Chemeko-System Gwardia Wrocław wygrała z Polskim Cukrem Avią Świdnik 3:1. To pierwszy mecz i pierwsze zwycięstwo nowego trenera wrocławian – Krzysztofa Stelmacha. MVP meczu wybrano Mateusza Frąca.
Gwardziści, którzy w poprzedni czwartek przełamali się po dwóch porażkach – 2:3 z Exact Systems Norwidem Częstochowa i 0:3 z MKS-em Będzin – wygrali 3:0 z ZAKSĄ Strzelce Opolskie, teraz dołożyli kolejną wygraną. Wygraną o tyle ważną, że do końca rundy zasadniczej pozostało już co raz mniej czasu.
Wrocławianie z rywalami ze Świdnika rozprawili się w czterech setach. Gwardziści wyszli na spotkanie zmotywowani i od pierwszych piłek dobrze radzili sobie na parkiecie. Brylował Mateusz Frąc, ale odpowiedzialność zdobywania punktów rozłożyła się na czterech zawodników. Poza atakującym doskonale spisywali się Janusz Górski (19 pkt), Tim Grozer (15) i środkowy Dawid Woch (10).
Gwardzistów nie podłamał drugi, przegrany set. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha udźwignęli presję spotkania i odnieśli czternaste, a pierwsze pod wodzą nowego trenera, zwycięstwo w tym sezonie.
Szansa na podtrzymanie dobrej gry już 13 marca. Wówczas, na wyjeździe – wrocławianie podejmą SMS PZPS Spałę.
Chemeko-System Gwardia Wrocław 3:1 Polski Cukier Avia Świdnik (25:18, 23:25, 25:23, 25:20)