Wczorajszy i zapowiadany w naszym portalu mityng otworzyły trzyletnie konie arabskie czystej krwi gonitwą, w której dystans 1600 m najszybciej pokonał Moudjar (Aleksandr Kabardov).
To on poprowadził stawkę, ale na prostą pierwszy wbiegł już Apollo Del Sol (Alexander Reznikov) i wydawało się, że pewnie zmierza po wygraną. Tymczasem mocno pobudzany Moudjar nie rezygnował z walki, w końcówce zaczął mocno zbliżać się do faworyta i w samym celowniku odebrał mu zwycięstwo; trzecie miejsce zajął Hasem Al Khalediah (Natalia Hendzel). Trenerem Moudjara jest Michał Borkowski.
Dwie klacze stoczyły walkę o zwycięstwo w gonitwie dla dwulatków. Prowadząca w początkowej fazie gonitwy Faith (Natalia Hendzel) w zakręcie spadła na czwarte miejsce, a na front wysunęła się Gabriella Essence (Alexander Reznikov). Ale Faith zyskała przy wyjściu na finiszową prostą i ruszyła w pościg, zbliżając się do faworytki, która dopiero w końcówce odskoczyła na bezpieczną odległość; trzecia ze znaczną stratą była Jam-Orlica (Aleksandr Kabardov). Gabriella Essence trenowana jest przez Wojciecha Chaboskiego.
Milerski wyścig folblutów wygrał z dużą przewagą Letbygonesbeicons (Konrad Brygier), który w dystansie galopował w środku stawki. Do czołówki zbliżył się przy wyjściu z zakrętu na finiszową prostą, gdzie swobodnie oderwał się od rywali. Za nim ze zwartej grupy piątki koni drugie miejsce wywalczyła Noranda (Szczepan Mazur), trzeci finiszował Tanatos (Konrad Mazur). Zwycięzcę trenuje Monika Krzyśków.
Nagroda SK Wiśnicz zakończyła się pewnym zwycięstwem Echarona (Małgorzata Kryszyłowicz), który w dystansie galopował na drugiej pozycji za Endurance (Aleksander Reznikov). Na finiszowej prostej Echaron łatwo wyprzedził i oddalił się od rywala, za którym blisko trzecia przybiegła Akaria (Esentur Turganaaly Uulu). Trenerem zwycięzcy jest Małgorzata Kryszyłowicz.
Everesto (Alexander Reznikov) galopował na czwartej-piątej pozycji, a Kimani (Kamil Grzybowski) był w dystansie drugi-pierwszy. Na finiszowej prostej te dwa konie do końca walczyły o zwycięstwo, ostatecznie lepszy o pół długości okazał się Everesto, a na trzeciej pozycji w odstępie trzech długości za Kimanim finiszował Echiriusz (Natalia Hendzel). Zwycięzcę trenuje Justyna Domańska.
Niespodzianka w ostatniej gonitwie dnia – wygrała Colonelle (Konrad Mazur), która w dystansie galopowała na drugiej pozycji, a dopiero trzeci był faworyt Barbarosa (Konrad Brygier), który atakował z dalszego miejsca. Tymczasem bardzo dobrze poczynała sobie Herbatka (Alexander Reznikov), w dystansie trzecia-czwarta, która na prostej ruszyła w ślad za Colonelle i w celowniku obroniła drugą pozycję. Zwycięską klacz trenuje Wojciech Chaboski.
Foto: Wiktor Rzeżuchowski