Fatalny wynik, choć po dobrej grze w Pucharze Polski to dodatkowy materiał szkoleniowy dla Jacka Magiery. Zwłaszcza, że liderujący Lech Poznań stracił punkty.
W przypadku niedzielnej wygranej z Wisłą Płock, Śląsk Wrocław o punkt zbliży się do pierwszego w tabeli Lecha. Wrocławianie, którzy w czwartek niespodziewanie odpadli z Pucharu Polski po porażce z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza pozostają wciąż niepokonani w lidze. To ostatnia drużyna, która w Ekstraklasie nie zaznała w tym sezonie goryczy porażki.
Rywale wrocławian – Wisła Płock – póki co plasuje się na 9. miejscu w tabeli. Płocczanie zwłaszcza u siebie potrafią sprawić problemy rywalom, a wygrane – 4:0 z Zagłębie Lubin i 3:0 z Jagiellonią – tylko to potwierdzają.
Na wyjeździe nie ma jednak gorszej drużyny w lidze. 0 zwycięstw, 0 remisów, 4 porażki. To bilans Wisły uzyskany w dotychczasowych delegacjach. Czy Śląsk Wrocław udźwignie rolę faworyta i zbliży się na punkt do liderującego Lecha, z którym już za tydzień zagra w hicie kolejki?
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
Śląsk Wrocław: Szromnik (gk) – Bejger, Golla, Tamas – Pawłowski, Mączyński, Makowski, Stiglec – Pich, Praszelik – Expósito
trener: Jacek Magiera
Wisła Płock: Kamiński (gk) – Rzeźniczak, Michalski, Lagator – Vallo, Rasak, Wolski, Szwoch, Błachewicz – Sekulski, Warchoł
trener: Maciej Bartoszek
- Stadion Wrocław,
- 26.09., 15:00
- sędzia: Tomasz Musiał: Kraków