W ubiegły czwartek ogłoszono przetarg na największy tegoroczny remont torowiska we Wrocławiu. Prace mają odbyć się na tzw. Wielkiej Wyspie i objąć obszar od Zajezdni Dąbie, aż do Pętli Biskupin.
Rozpoczęcie robót przewidziano 27 lipca. Wszystkie prace, poza robotami wykończeniowymi niewymagającymi zmian w komunikacji zbiorowej i zamknięcia linii tramwajowej, mają być wykonane do 24 października. Wtedy powinien zostać „puszczony” ruch tramwajowy – informuje Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne.
Remont zyskał miano największego w tym roku, bo MPK planuje wymianę torowiska na dystansie aż 3,6 km. W dodatku – szyny mają zostać rozsunięte (z 3,6 m do 3,9 m), oraz wymienione słupy i sieć trakcyjna. O wyborze wykonawcy zdecyduje kilka czynników. Cena – 60%, okres gwarancji – 20%, termin realizacji zadania – pozostałe 20%. Zainteresowane firmy mogą składać oferty jeszcze przez miesiąc – do 7 lipca. Remont ma ruszyć w połowie wakacji i zakończyć się 13 listopada.
MPK chce zgrać swoje przedsięwzięcie Wrocławskimi Inwestycjami. Powstanie połączenie Olszewskiego z projektowaną Aleją Wielkiej Wyspy. Oba remonty odbyły się w tym samym czasie. Przebudowane mają też być perony przystankowe i przejazdy przez torowisko. Projekt nazywany jest „Zielonym Torowiskiem”.
Przede wszystkim jednak ma być zapewnione odwodnienie i wyciszenie torowiska, w czym pomoże tzw. drenaż francuski. Ma być cicho, równo, a o tym, że tamtędy jeździ tramwaj, mają świadczyć tylko trakcja i cztery niepozorne szyny prowadzone w trawie – mówi prezes MPK Wrocław Krzysztof Balawejder.
A kiedy przyjdzie zima i te “niepozorne szyny w trawie” przykryje śnieg…