Do 7 kwietnia tylko pięcioro mieszkańców Dolnego Śląska wysłało do ZUS wniosek o wypłatę zasiłku z powodu odbywania kwarantanny. O zasiłek opiekuńczy za czas opieki nad dzieckiem wystąpiło natomiast 2192 osób z naszego województwa.
Każdy, kto wrócił do Polski z zagranicy i ma obowiązek spędzenia dwóch tygodni w domu na obowiązkowej kwarantannie może dostać zasiłek z funduszu chorobowego. Żeby dostać wypłatę trzeba – w terminie 3 dni roboczych od dnia zakończenia kwarantanny – złożyć specjalne oświadczenie. Za czas kwarantanny nie potrzebne jest zwolnienie lekarskie.
Niektóre osoby, które musza odbyć obowiązkową kwarantannę prosiły lekarzy o wystawienie zwolnienia lekarskiego, żeby dostać zasiłek. To jest zupełnie niepotrzebne marnowanie czasu lekarzy, gdyż – pomimo braku jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego skierowanie na kwarantannę te osoby mają prawo do zasiłku, aby go dostać wystarczy w złożyć specjalne oświadczenie w terminie 3 dni roboczych od dnia zakończenia kwarantanny. Wzór oświadczenia jest dostępny na stronie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Takie oświadczenie pracownik lub zleceniobiorca składa bezpośrednio do swojego płatnika składek, czyli pracodawcy lub zleceniodawcy.
Tylko osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą i osoby z nimi współpracujące składają oświadczenie w ZUS. Oczywiście najłatwiej zrobić to elektronicznie za pośrednictwem PUE. Przypominam jednak, że aby dostać wypłatę trzeba mieć ubezpieczenie chorobowe, które dla samozatrudnionych i osób na umowach zlecenia jest dobrowolne – dodaje Kowalska-Matis. Zarówno pracodawca jak i ZUS może wystąpić do Państwowej Inspekcji Sanitarnej w celu weryfikacji danych zawartych w oświadczeniu – przestrzega Iwona Kowalska-Matis – rzeczniczka dolnośląskiego ZUS-u.
- Osoby, które składają wnioski bezpośrednio do ZUS (samozatrudnieni) zarówno wniosek o zasiłek z tytułu opieki nad dzieckiem jak i zasiłek za czas kwarantanny mogą to zrobić elektronicznie poprzez platformę internetową PUE ZUS.