Mieszkańcy Osobowic od lat skarżą się na zapomnienie, jakim pokryty został tamten obszar miasta. Dziurawe drogi, wszechobecne nawierzchnie ze starej kostki czy brak bezpiecznych ulic dla rowerzystów to jedynie część zgłaszanych przez nich problemów.
Miasto na szczęście kilka dni temu rozstrzygnęło ogłoszony w czerwcu przetarg i zapowiada, że w najbliższym czasie rozpocznie prace remontowe. Do przeprowadzenia prac zgłosiło się 6 oferentów. Każda z firm zapewniła bardzo podobne warunki wykonawcze i taką samą, pięcioletnią gwarancję oraz czas wydłużenia rękojmi o taki sam okres. O wyborze wykonawcy decydowała więc jedynie cena.
Najlepszą cenę zaoferowała Eurovia Polska S.A. – firma z siedzibą na Bielanach Wrocławskich. Koszt przebudowy wyniesie prawie 34 mln zł, a wykonawca zobowiązał się do ukończenia prac wraz z końcem 2021 roku.
Odcinek, który zostanie wyremontowany przebiega od Mostu Milenijnego, aż do ul. Lipskiej. Wzdłuż ulicy Osobowickiej powstaną obustronne chodniki o szerokości 2 m oraz dwukierunkowa droga rowerowa o takich samych wymiarach. Na całym odnawianym obszarze pojawią się również 82 miejsca parkingowe, z którymi w okolicy jest ogromny problem.
Mieszkańcy zyskają – niejako przy okazji – nieco zieleni. W zakresie prac dojdzie wprawdzie do 37 wycinek, ale chwilę później będzie 48 nasadzeń nowych drzew i krzewów. Przy pętli tramwajowej powstanie też nowy parking park&ride, stanowiąc 31 z wymienionych 82 miejsc postojowych. Projekt przygotowany w ubiegłym roku przez firmę Biprogeo-Projekt Sp. z o.o zakłada, że oprócz przebudowy jezdni czy pasów zieleni, Eurovia wykona również remont trakcji tramwajowej (wraz z przystankami), oświetlenia czy sieci wodociągowej.
Ulica Osobowicka ma teraz nawierzchnię bitumiczną i częściowo z kostki kamiennej, a całość w złym stanie technicznym. Na całej długości występują bądź spękania z uszkodzeniami warstw bitumicznych konstrukcji nawierzchni, bądź nierówności na kostce kamiennej – mówią wrocławscy urzędnicy.
Warto dodać, że miasto początkowo zakładało przeznaczenie na ten cel jedynie około 24 milionów, więc o 10 mniej, niż ostatecznie będzie kosztować przedsięwzięcie. Zdecydowano jednak, że dodatkowe pieniądze w budżecie się znajdą. Niewiele brakowało, a wykonanie remontu znów odwlekłoby się.