Zaatakowali kuriera gazem pieprzowym, ukradli samochód i około 60 paczek. Policjantom udało się odzyskać wszystkie skradzione paczki, a czwórka napastników decyzją sądu została już tymczasowo aresztowana. Sprawcy usłyszeli zarzuty i grozić im może do 12 lat pozbawienia wolności.
Cztery osoby są odpowiedzialne za dokonanie rozboju na 21-letnim mężczyźnie, który pracuje w firmie kurierskiej. Kiedy wydawał przesyłki w jednej z podwrocławskich miejscowości, został przez nich zaatakowany gazem pieprzowym. Następnie sprawcy ukradli jego służbowego dostawczego Peugeota i znajdujące się w nim około 60 paczek.
Skradzionego Peugeota ujawniono na terenie Trzebnicy. Zatrzymano wówczas 27-letniego sprawcę. W bardzo krótkim czasie na podstawie dalszych czynności operacyjnych ustalono miejsce przebywania i finalnie zatrzymano 23-letniego wrocławianina. Był on osobą poszukiwaną w celu odbycia 6-miesięcznej kary pozbawienia wolności. Kryminalni ujawnili przy nim kluczyki od osobowej Skody, którą poruszali się sprawcy rozboju.
Policjanci z Wydziału Kryminalnego wrocławskiej komendy miejskiej przy wsparciu funkcjonariuszy z Wydziału do walki z Cyberprzestępczością nieprzerwanie prowadzili niezbędne działania, które pozwoliły na namierzenie trzeciego sprawcy. 34-letni mężczyzna został zatrzymany przez kryminalnych w jednym z hoteli na terenie Lubina.
Ostatni ze sprawców 32-letni mężczyzna został odnaleziony na terenie wrocławskiego Psiego Pola.
Cała czwórka usłyszała już zarzuty popełnienia przestępstwa z art. 280 § 1 Kodeksu karnego, czyli dokonania rozboju. Decyzją sądu wszyscy czterej mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Grozić im może do 12 lat pozbawienia wolności.