- Mundurowi Wydziału Ruchu Drogowego z wrocławskiej komendy otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem kilku pojazdów. Według relacji osoby zgłaszającej, kierujący samochodem osobowym miał wjechać w cztery zaparkowane pojazdy, po czym swoim uszkodzonym samochodem odjechał z miejsca.
Funkcjonariusze po krótkiej rozmowie ze świadkiem ustalili rysopis, a także miejsce, w którym zamieszkują osoby podróżujące samochodem, jakim dokonano uszkodzenia innych pojazdów. Policjanci niezwłocznie pojechali pod wskazany adres, znajdując pod budynkiem uszkodzone auto, jakim wywołano kolizję. W mieszkaniu mundurowi zastali dwie osoby, które odmówiły współpracy i rozmowę z mundurowymi. Wobec agresji, jaka była jedyną reakcją tych osób, funkcjonariusze użyli środków przymusu bezpośredniego i zatrzymali parę.
Badanie stanu trzeźwości kierującego i jego pasażerki wykazało u obojga ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Sprawdzenie 39-latka w systemach policyjnych wykazało kolejny obciążający go fakt, bowiem od 2008 r. był na niego nałożony aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wrocławianie trafili do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych.
39-latek odpowie przez sądem za spowodowania zdarzenia drogowego pod wpływem alkoholu, a także za kierowanie pojazdem mechanicznym pomimo orzeczonych przez sąd środków karnych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozić mu może kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Mężczyzna będzie musiał również pokryć koszty napraw uszkodzonych pojazdów. Natomiast jego współtowarzyszka odpowie za znieważenie funkcjonariusza publicznego, a także za odmowę podania danych osobowych. Grozić jej może kara pozbawienia wolności do 2 lat.
- Inny przypadek zatrzymania osoby prowadzącej pojazd mimo zakazu miał miejsce, gdy w godzinach porannych policjanci z wrocławskiej drogówki na ul. Obornickiej zatrzymali do kontroli kierującego autem osobowym. Kierowca ten, chcąc uniknąć kontroli trzeźwości, próbował ominąć kilka aut, a także policjantów znajdujących się na jezdni.
W pewnym momencie z kolumny pojazdów oczekujących na badanie stanu trzeźwości wyłonił się pojazd, którego kierujący chciał ominąć wszystkie pojazdy i najprawdopodobniej także uniknąć kontroli. 55-latek kompletnie zlekceważył obowiązujące przepisy. Badanie alkomatem wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie, a jakby tego było mało, sprawdzenie w policyjnych systemach wykazało na jego koncie 3 aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Mężczyzna trafił prosto za kratki, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Lekkomyślna jazda wrocławianina zakończyła się odholowaniem jego pojazdu na parking strzeżony i przewiezieniem go do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Funkcjonariusze nie zatrzymali jego prawa jazdy ze względu na to, że dokument był już zatrzymany znacznie wcześniej. Nieodpowiedzialny kierujący musi się liczyć z odpowiedzialnością karną. Zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2, a niestosowanie się do orzeczonych przez sąd środków karnych karą nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: KMP Wrocław