Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na terenie wrocławskiego „Grunwaldu”, a dokładnie na Wybrzeżu Wyspiańskiego. Właśnie tam kierujący nie opanował prowadzonego przez siebie pojazdu i doprowadził do kolizji z innym samochodem.
Sytuacja wydarzyła się przed kilkoma dniami w godzinach porannych. Do policjantów z wrocławskiej komendy wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na Wybrzeżu Wyspiańskiego. Mundurowi błyskawicznie pojechali na miejsce, aby ustalić czy nikt nie został poszkodowany, a także w jaki sposób doszło do tego zdarzenia. Już na miejscu okazało się, że na szczęście nikomu nic się nie stało. Doszło jedynie do uszkodzenia dwóch pojazdów, a także przydrożnego słupa.
Wstępne ustalenia funkcjonariuszy z wrocławskiej drogówki umożliwiły odtworzenie przebiegu tego zdarzenia. Bazując na śladach oraz informacjach od świadków ustalili, iż kierujący samochodem wypożyczonym w jednej z sieci „aut na minuty” na łuku drogi, nie dostosował prędkości do panujących warunków, a następnie stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowany przy drodze samochód. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce i sprawdzili stan trzeźwości sprawcy, wtedy na wyświetlaczu alkomatu ukazał się wynik odpowiadający ponad 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Możliwości wypożyczenia samochodu, aby przemieścić się nim po centrum miasta, to pomysł, który od kilku lat realizowany jest na ulicach Wrocławia. Elektryczne samochody, które jeżdżą we flocie wypożyczalni umożliwiają szybkie przemieszczenie się po mieście, jednocześnie ograniczając potrzeby wjeżdżania do miasta przez inne pojazdy. Dodatkowym atutem jest ekologiczny napęd aut, który nie wpływa negatywnie na stan powietrza naszego miasta. Jednak o ile większość użytkowników wypożyczalni prawidłowo z niej korzysta, to niestety zdarzają się przypadki, w których użytkownicy nie dbają nie tylko o nieswoją własność, ale jeszcze narażają innych uczestników ruchu drogowego na niebezpieczeństwo.
Tym razem na szczęście obyło się bez poszkodowanych, jednak pojazd wypożyczalni został mocno uszkodzony. Kierujący mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do najbliższej jednostki Policji. Teraz czeka go sprawa sądowa, która może zakończyć się wyrokiem nawet 2 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: KMP Wrocław