Wyjazd do beniaminka. Czy Spartanie nabiją na włócznie Wilki z Krosna? [ZAPOWIEDŹ]

Już jutro, w niedzielę 25 czerwca o 16:30, Betard Sparta Wrocław zmierzy się z beniaminkiem żużlowej PGE Ekstraligi – Cellfast Wilki Krosno! Na krośnieńskim torze wrocławianie pojadą po raz pierwszy w historii występów w żużlowej ekstralidze, a ogólnie będzie to drugi pojedynek ligowy tych zespołów.

Wrocławianie do tego starcia przystępują po serii dziewięciu zwycięstw w obecnym sezonie ligowym. Goście tego spotkania kontynuują zatem niesamowitą serię i pewnie zmierzają po start w play-offach z pozycji lidera sezonu zasadniczego. Po drugiej stronie tabeli znajdują się za to gospodarze z Krosna, którzy jako beniaminek walczą o życie i utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Krośnieński zespół miał jednak dobre momenty w obecnych rozgrywkach. W ośmiu dotychczasowych startach udało im się dwukrotnie wygrać. W porównaniu z ubiegłorocznym beniaminkiem z Ostrowa Wielkopolskiego, jest to znaczna różnica, bowiem spadkowicz poprzedniego sezonu nie zdobył choćby punktu przez całą kampanię. Żużlowcy z Krosna wygrywali w tym sezonie dwukrotnie na własnym obiekcie – z Apatorem Toruń oraz GKM-em Grudziądz i to w niezłym stylu, kolejno: 50:40, 49:41.

Wrocławianie natomiast do rywalizacji przystępują po serii zwycięstw wyjazdowych – w sezonie 2023 PGE Ekstraligi zdobywali pełną pulę we wszystkich czterech meczach na obcym terenie, pokonując Apator Toruń, Motor Lublin, GKM Grudziądz oraz Stal Gorzów, z którą wygrywali w ostatniej kolejce. Nie ma żadnych wątpliwości, że na papierze absolutnym faworytem starcia jest mistrz kraju z 2021 roku.

Jeśli chodzi o indywidualne statystyki zawodników obu zespołów, to zdecydowanie najgroźniejszym w tym sezonie żużlowcem ekipy z Krosna jest Jason Doyle, który zgromadził do tej pory najwyższą w drużynie średnią biegową – równo 2 punkty na mecz – i zajmuje 17. lokatę w rankingu ligowym. Drugi pod tym względem jest weteran żużlowych torów – Krzysztof Kasprzak (28.) – ze średnią 1,684pkt. Oprócz tego nieźle punktują dwaj byli Spartanie – Václav Milík (31., 1,6pkt / mecz) oraz Andžejs Ļebedevs (32., 1,595pkt / mecz).

W zespole Sparty liderem pozostaje Artem Łaguta ze średnią biegową 2,366 punktu, co daje mu czwarty wynik w lidze. Tuż za pierwszą dziesiątką plasuje się Daniel Bewley (11.) ze średnią 2,146pkt / mecz, szesnasty jest kapitan Betard Sparty – Maciej Janowski (16.) z wynikiem 2,024pkt / mecz, następnie są Tai Woffinden (20., 1,925pkt / mecz) oraz Bartłomiej Kowalski (21., 1,9pkt / mecz) i Piotr Pawlicki (24., 1,821pkt / mecz). Do 25. lokaty w rankingu punktowym Sparta ma aż sześciu żużlowców, w tym jednego juniora i jedynie Motor Lublin może się równać pod tym względem z obecnym liderem PGE Ekstraligi, również mając sześciu zawodników w tym samym przedziale, w tym lidera klasyfikacji i obecnego Mistrza Świata – Bartosza Zmarzlika.

W Krośnie wystąpi najmocniejszy skład Spartan, włączając w to Artema Łagutę, który doznał niedawno urazu w trakcie jednego ze spotkań poza granicami Polski, ale szybko zostało potwierdzone, że jest gotowy do jazdy w następnych meczach i pojawił się w awizowanym składzie na niedzielne starcie.

Zwycięstwo w tym spotkaniu pozwoli Betard Sparcie Wrocław zdobyć kolejne 3 punkty w tabeli (wliczając w to bonusowy punkt za rywalizację z Wilkami Krosno) i odskoczyć na bezpieczną, siedmiopunktową odległość od Motoru Lublin, obecnego mistrza kraju. Warto zaznaczyć, że Spartanie mają jeszcze do przejechania jedno zaległe spotkanie.

Dla gospodarzy wygrana meczowa pozwoli natomiast zrównać się punktami z pozostałymi rywalami w walce o utrzymanie – Unią Leszno i GKM-em Grudziądz (po 6 punktów) mając jeden mecz w zapasie. Dla krośnieńskich Wilków każdy punkt jest na wagę złota.

OBECNA TABELA PGE EKSTRALIGI

Mecz Cellfast Wilki Krosno – Betard Sparta Wrocław odbędzie się w niedzielę 25 czerwca o godzinie 16:30. Transmisja dostępna będzie na kanale Eleven Sports 1.