Cafe Równik przy Jedności Narodowej we Wrocławiu to miejsce wyjątkowe. To tutaj od 2018 r. działa klubokawiarnia, która zatrudnia osoby z niepełnosprawnością. Pandemia mocno dała im się we znaki.
Utrzymaliśmy miejsca pracy, wróciliśmy ze zdwojoną siłą, ale efekt świeżości chyba minął. Chcemy zrobić nowe otwarcie – mówi prof. Małgorzata Młynarska, prezeska Stowarzyszenia Twórców i Zwolenników Psychostymulacji, które opiekuje się Cafe Równik.
Drodzy przyjaciele! Pandemia okazała się niezwykle ciężkim czasem dla nas wszystkich. Przetrwaliśmy dzięki naszej operatywności i życzliwości wielu ludzi, utrzymując tym samym miejsca pracy dla naszych podopiecznych” – piszą przedstawiciele Stowarzyszenia Twórców i Zwolenników Psychostymulacji w serwisie zrzutka.pl. I dodają, że klubokawiarnia po pandemii nie jest już tak chętnie odwiedzana jak wcześniej.
Cafe Równik walczy o nowe otwarcie
Przed pandemią w Cafe Równik były tłumy, drzwi do kawiarni właściwie się nie zamykały. Nasi podopieczni – kelnerzy i barmani – byli szczęśliwi. Teraz przychodzi do nas o połowę mniej ludzi niż wcześniej, utrzymujemy się na granicy, a chcemy się rozwijać. – mówi prof. Małgorzata Młynarska
Dlatego twórcy Cafe Równik chcą zrobić nowe otwarcie, wyposażyć lepiej kuchnię i przeprowadzić niewielki remont. – Chcemy pokazać, że Cafe Równik to nie tylko miejsce, które daje pracę osobom z niepełnosprawnościami, ale też klubokawiarnia, która serwuje świetne jedzenie. Szczególnie polecam wyborne ciasta i makarony – dodaje prof. Młynarska.
Podczas pandemii klubokawiarnia przez kilka miesięcy była nieczynna, ale nie złożyła broni. Jej pracownicy przygotowywali posiłki na wynos, catering dla szpitali na Koszarowej i Borowskiej. Dzięki temu udało się przetrwać.
Wyjątkowe miejsce. Tu każdy klient jest terapeutą
Wiemy, że nowe menu, nowe meble, remont i inne ciekawe pomysły są kluczem do powrotu, do formy sprzed pandemii. To miejsce jest ważne nie tylko dlatego, że daje miejsce pracy dla 11 osób, ale przede wszystkim jest ważne, bo umożliwia przeprowadzanie wspomnianej terapii poprzez pracę – Stowarzyszenie Twórców i Zwolenników Psychostymulacji, zrzutka.pl
Przedstawiciele stowarzyszenia podkreślają, że ich podopieczni świetnie czują się, gdy Cafe Równik odwiedzają goście. – W Cafe Równik właściwie każdy klient jest terapeutą – podkreśla prof. Młynarska. – Wyjątkowość tego miejsca polega na tym, że nasi kelnerzy i barmani z każdym chętnie porozmawiają, bo dzięki temu się uczą i rozwijają. To nie jest tylko zwyczajne podanie kawy czy ciasta.