Bartłomiej Skrzyński pozostał w pamięci wrocławian jako człowiek, dla którego nie było żadnych barier. Otwarcie opowiadał o swojej śmiertelnej chorobie – postępującym zaniku mięśni Duchenne’a. Z wykształcenia był dziennikarzem, z czasem został wykładowcą w rodzimym Instytucie Komunikacji Społecznej i Dziennikarstwa. Był wielkim miłośnikiem żużla, podróży, spotkań z przyjaciółmi. To właśnie jego sylwetkę prezentujemy w kolejnym odcinku naszego cyklu – #WrocławskiePostacie.
#WrocławskiePostacie to cykl tekstów w których przedstawiamy, przypominamy, opowiadamy o osobach, które zapisały się w historii naszego miasta. To wybitni naukowcy, sportowcy, badacze, aktorzy, lekarze, ludzie kultury. To również politycy – mówiąc krótko ludzie, których łączy jedno słowo – WROCŁAW!
Urodził się 12 lipca 1979 roku we Wrocławiu. W wieku siedmiu lat zdiagnozowano u niego dystrofię mięśniową Duchenne’a, która postępowała do zaniku mięśni. „Skrzynia” – jak nazywany był Bartłomiej Skrzyński – mimo swojej choroby udowadniał, że w życiu można osiągnąć wszystko. Udowadniał, że nie ma w nim żadnych barier. Przez lata pracował jako dziennikarz, a oprócz pracy w zawodzie poświęcał się także młodym adeptom – wykładał na rodzimym Instytucie Komunikacji Społecznej i Dziennikarstwa.
Prowadził programy telewizyjne – w TVP 1 autorski program telewizyjny W-skers o osobach niepełnosprawnych, a także Bez barier w TVP Wrocław.
Oprócz swojej działalności dziennikarskiej kochał sport, ale przede wszystkim kochał ludzi. Starał się im pomagać i udowadniać, że niepełnosprawność nie stanowi żadnej przeszkody w życiu. Pełnił funkcję dyrektora Biura Wrocław Bez Barier, a także rzecznika ds. niepełnosprawnych przy dwóch ostatnich prezydentach Wrocławia – Rafale Dutkiewiczu i Jacku Sutryku. Konsultował projekty Teatru Capitol i Portu Lotniczego.
Zmarł 15 września 2020 roku we Wrocławiu. Po śmierci spoczął na cmentarzu w Pawłowicach.
„Kochany Draniu czemu odszedłeś? A play-off i Sparta? Ej!!Tyle planów mieliśmy… tyle mi i nam dałeś…tak dużo. Bardzo dużo. Mógłbym wiele o Tobie napisać. Bardzo wiele. Kiedyś napiszę. Dziś płaczę i jestem w stanie tylko napisać: do zobaczenia Przyjacielu, dziękuję za wszystko! Kocham Cię”. – żegnał Go prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Skrzyński został upamiętniony także w inny sposób. Jak już wspomnieliśmy – Bartłomiej Skrzyński kochał żużel. Publikował teksty w „Taśma w górę” i „Tygodniku Żużlowym”. 28 maja 2021 r. swoją działalność rozpoczął Integracyjny Inkubator Przedsiębiorczości SKRZYNIA. Został on utworzony przez Wrocławski Park Technologiczny we współpracy z Biurem Wrocław Bez Barier.
W projekt zostało zaangażowanych również ponad 30 organizacji pozarządowych, instytucji publicznych, firm i uczelni wyższych. Wszystko po to, by jego oferta jak najbardziej odpowiadała potrzebom przedsiębiorstw, szczególnie tych prowadzonych przez osoby z niepełnosprawnościami i je zatrudniających. Nazwa Inkubatora nie jest przypadkowa. – Inkubator nie powstałby bez śp. Bartka „Skrzyni” Skrzyńskiego. To dzięki jego inicjatywie stworzyliśmy to wyjątkowe miejsce i społeczność, którą łączy wspólna idea budowania lepszego, pozytywnego świata bez barier. To właśnie dla upamiętnienia jego wkładu w nasz projekt, Integracyjny Inkubator Przedsiębiorczości WPT otrzymał nazwę SKRZYNIA – wyjaśniał Maciej Potocki, Prezes Wrocławskiego Parku Technologicznego.
Odznaczony wieloma nagrodami między innymi Nagrodą Rzecznika Praw Obywatelskich im. Pawła Włodkowica w 2013 roku, zaś pośmiertnie – w 2020 roku – przez prezydenta RP – Andrzeja Dudę – Złotym Krzyżem Zasługi. Dla Bartłomieja Skrzyńskiego nie było bowiem barier.
Komentowane 1