Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław Rakowiec zatrzymali 3 mężczyzn podejrzanych o kradzieże katalizatorów. Po sprawdzeniu okazało się, że to nie jedyne przestępstwa na ich koncie. Jeden z nich odpowie jeszcze m.in. za włamania i kradzież rozbójniczą. O dalszym losie całej trójki zdecyduje teraz sąd.
Do zatrzymania doszło m.in. dzięki nagraniom z monitoringu, którymi dysponowali policjanci. Ponadto dobre rozpoznanie, zaangażowanie i tzw. “policyjny nos” doprowadził funkcjonariuszy z wrocławskiego Rakowca, do trójki podejrzanych. Okazało się, że mężczyźni mają na swoim koncie jeszcze wiele innych przestępstw.
Kradzieże katalizatorów, włamanie do kontenera gastronomicznego wrocławskiego Beach Baru, włamania do salonów fryzjerskich oraz kosmetycznych, a także kradzież rozbójnicza. To zarzuty, jakie usłyszał 52-letni mieszkaniec Wrocławia. W jego przypadku sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu, a to głównie za sprawą, iż działał w warunkach tzw. recydywy, czyli w drodze powrotu na drogę przestępczą. Mówiąc prościej w przeszłości odbywał już karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa.
Pozostała dwójka sprawców kradzieży katalizatora również nie uniknie odpowiedzialności, a za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Jeden z nich, na co dzień mieszka aż w Rawiczu. Jak widać w jego przypadku odległość nie była przeszkodą by dokonać kradzieży we Wrocławiu.
Przypomnijmy, że za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a za kradzież rozbójniczą oraz kradzież z włamaniem do lat 10 lat.
Źródło nagrania: monitoring
Informacja prasowa: st. asp. Aleksandra Freus / Komenda Miejska Policji we Wrocław