Dziś przed 8:00 doszło do zdarzenia na placu Bema. Pijany mężczyzna wpadł pod nadjeżdżający tramwaj. MPK skierowało linie 9, 8, 11, 17, 23 objazdami.
Sprawę na łamach Gazety Wrocławskiej skomentował Rafał Jarząb z wrocławskiej policji.
Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy mężczyzna miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Najprawdopodobniej ze względu na stan, w jakim się znajdował, zachwiał się i zatoczył w kierunku nadjeżdżającego tramwaju. Doszło do obrażeń – przekazał cytowany przez Gazetę Wrocławską mł. asp. Rafał Jarząb z KMP we Wrocławiu.
Ruch odbywa się już normalnie.