Kibice Śląska Wrocław zdążyli się już pewnie stęsknić za meczami swoich ulubieńców. Wojskowi zmierzą się z Rakowem Częstochowa, który znajduje się tuż nad strefą spadkową. Piłkarze trenera Papszuna z każdym meczem wydają się grać coraz solidniej. Co widać po wynikach. Można się spodziewać, że piłkarzy Śląska czeka dziś ciężka przeprawa. O tym pisze Dariusz Nowakowski na chwilę #PrzedMeczem
Wraca kapitan
Krzysztof Mączyński wraca na boisko. To chyba najbardziej wyczekiwana i najlepsza informacja przed nadchodzącym spotkaniem. Dopóki Mączyński grał drużyna Lavički spisywała się znacznie lepiej. Powrót kapitana może dodać drużynie siły w centralnej części boiska, bo poza Jakubem Łabojką próżno szukać w tej części boiska godnego zastępcy. Nowe nabytki jeszcze nie błysły, a Michał Chrapek nie dał tyle jakości, ile daje drużynie jej kapitan.
Przerwa na reprezentacje w dobrym momencie
Trener Vítězslav Lavička podkreślił na konferencji prasowej przed meczem z Rakowem, że jego zespół dobrze wykorzystał przerwę na reprezentacje, a chwila przerwy od ligowych rozgrywek pozwoliła wrócić do zdrowia kilku zawodnikom.
Przydała nam się przerwa na mecze reprezentacji. Mieliśmy kilka kontuzji w zespole, a teraz był czas, by zawodnicy wrócili i potrenowali. Mieliśmy wolny weekend, niektórzy zagrali w rezerwach, wszystko było wyważone. Trwa długi tydzień, bo mecz dopiero w poniedziałek. Jest możliwość treningu, analizy i przygotowania się do kolejnego spotkania – powiedział Vítězslav Lavička na konferencji prasowej przed meczem z Rakowem.
Zdecyduje jedna bramka?
Jeśli spróbujemy przewidzieć, jak może wyglądać dzisiejsze spotkanie to z pewnością na jego atrakcyjność pozytywnie wpłynąć może szybko zdobyta bramka. Raków powinien zabezpieczyć defensywę, aby z kontraataku spróbować coś strzelić. Śląsk powinien dłużej utrzymywać się przy piłce i szukać akcji po ataku pozycyjnym.
Bądźmy szczerzy mecz nie zapowiada się na niesamowite i emocjonujące widowisko, ale kto wie może takim będzie. Dla Wrocławian najważniejsze powinny być dziś 3 punkty, ale Raków, także o nich myśli. Śląsk może wrócić do czuba ligowej tabeli.
Początek spotkania dzisiaj o godzinie 18:00 – już trzymamy kciuki na naszych!
Dariusz Nowakowski