Chęć szybkiego zysku może doprowadzić troje mieszkańców Wrocławia do zakładu karnego. Motywem przewodnim tej nietypowej sprawy są pewne ulubione… klocki z postaciami nie mniej popularnej opowiastki…
Lego, to powszechnie znane i lubiane – nie tylko przez dzieci – duńskie klocki, wynalezione przez Ole Kirka Christiansena w 1932 r. Wraz z rozwojem cywilizacji, zmieniały się także popularne zabawki. Od drewnianych, aż po te z tworzywa sztucznego. Dużą popularnością cieszą się edycje limitowane i dedykowane. Wiele szanowanych brandów decyduje się na sprzedaż znaku towarowego i umożliwia produkowanie klocków sygnowanych znakami rozpoznawalnymi na całym świecie. Tak robią kluby piłkarskie – Manchester United, ale także osoby, które stworzyły wspaniałe serie – takie jak Harry Potter. I to właśnie zabawki z serii o słynnym brytyjskim czarodzieju stały się przedmiotem sytuacji niezgodnej z prawem.
Zacznijmy od początku: policjanci z komendy miejskiej, którzy patrolowali przed kilkoma dniami ulice naszego miasta, otrzymali od oficera dyżurnego informację, że pewnym samochodem osobowym mogą poruszać się osoby odpowiedzialne za kradzież. Z dalszej korespondencji radiowej wynikało, że ich łupem padło… kilka zestawów klocków Lego o wartości przekraczającej 1500 zł, które znikły z półek jednego ze sklepów na terenie Fabrycznej. Podejrzany pojazd wpadł w oko mundurowym, którzy patrolowali ulice Ołbina. Funkcjonariusze zatrzymali samochód do kontroli.
W środku znajdowało się dwóch mężczyzn oraz kobieta. Policjanci porozmawiali z trójką wrocławian, którzy szybko przyznali się zarówno do kradzieży, jak i dalszego zbycia nieswojego mienia. Okazało się, że klocki przedstawiające historię brytyjskiego czarodzieja zostały sprzedane w jednym z lokalnych lombardów.
Policjanci zatrzymali 27-latkę, 30-latka oraz 26-latka. Podczas dalszych czynności przy najmłodszym z nich funkcjonariusze ujawnili środki odurzające w postaci marihuany. Mundurowi odzyskali też skradzione mienie, za które wspomniane osoby uzyskały niecałą połowę ich prawdziwej wartości, a także kilkaset złotych, które posiadał przy sobie jeden z zatrzymanych mężczyzn.
Klocki już wróciły na sklepową półkę i zapewne będą niedługo cieszyć fana historii o losach ucznia Hogwartu. Tymczasem o dalszych losach trójki wrocławian decydować będzie sąd. Zgodnie z brzmieniem art. 278 Kodeksu karnego, za tego typu przestępstwo grozić może kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: KMP Wrocław