Witold Niemirowski, szef sztabu WOŚP w Oławie, może poprowadzić niedzielny finał wraz z ochroną policji. Szef sztabu otrzymał list z pogróżkami, w którym anonimowy autor, grozi mu, że „skończy jak Adamowicz”. To nawiązanie do zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, które miało miejsce podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w 2019 roku.
Witold Niemirowski, poza sprawowaniem funkcji szefa sztabu WOŚP, jest również wicestarostą oławskim. Wcześniej był wiceburmistrzem.
O sprawie poinformował lokalny portal tuolawa.pl, który pisze:
W liście, który przyszedł do Starostwa Powiatowego w Oławie tradycyjną drogą, w kopercie, jest groźba, że jeśli nie zaprzestanie działalności politycznej, to skończy jak prezydent Adamowicz
Cytowany przez portal komendant policji w Oławie – Artur Dobrowolski – powiedział, nie ujawniając adresata gróźb:
Każde tego typu zgłoszenie traktujemy poważnie.
Na pytanie tuolawa.pl czy istnieje konieczność specjalnego zabezpieczenia imprezy, komendant Dobrowolski odpowiedział:
Przewidujemy taki aspekt, pracujemy nad różnymi scenariuszami.