Dobre wieści napływają do nas prosto z ul. Oporowskiej. Wojciech Golla powrócił do treningów. Obrońca Śląska Wrocław w listopadowym meczu z Górnikiem Zabrze zerwał więzadła krzyżowe.
W rozmowie z klubową telewizją, uśmiechnięty od ucha do ucha piłkarz, nie ukrywał radości związanej z powrotem do treningów:
Jestem pierwszy dzień w szatni po rehabilitacji. To super uczucie, chciałbym wejść już w taki mocny kontakt z drużyną, ale na to jeszcze nie czas. – powiedział Golla.
Defensor WKS-u przyznał, że rehabilitacja była trudna, ale poprzednie problemy zdrowotne zaprawiły go w walce o powrót do formy.
W obecnym sezonie, Golla wystąpił w ośmiu meczach Ekstraklasy. Były piłkarz NEC Nijmegen zdobył gola przeciwko Cracovii, a także zaliczył asystę przy trafieniu Mathieu Scaleta w spotkaniu z Lechem Poznań.
Powrót do treningów doświadczonego piłkarza z pewnością ucieszył Jacka Magierę, bowiem przyszłość dwóch stoperów WKS-u – Israela Puerto i Konrada Poprawy – wciąż jest niepewna.
Filip Macuda foto: Krystyna Pączkowska