13 lipca 2019 r. ok. godz. 21:00 doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Kierowca samochodu osobowego, jadąc jedną z ulic podwrocławskiej Leśnicy, stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z jezdni. Następnie gwałtownie wjechał w pobliski las i uderzył w drzewa.
Ustalenia policjantów interweniujących na miejscu zdarzenia potwierdziły, że w pojeździe jechało łącznie 6 osób. Śmierć na miejscu poniósł jeden z pasażerów, a pozostali czterej odnieśli obrażenia wymagające pomocy medycznej. Stan jednego z nich jest nadal bardzo ciężki.
Kierowca pojazdu został rutynowo poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik badania wskazał, że w chwili zdarzenia znajdował się w stanie nietrzeźwości. Miał ponad 1.6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie odniósł poważnych obrażeń, więc wypisano go ze szpitala. Niezwłocznie po tym 34-latek zatrzymany został przez policjantów.
Podstawą ustaleń w tej sprawie były m.in. wyniki oględzin miejsca zdarzenia, z udziałem prokuratora, a także treść zeznań przesłuchanych w toku śledztwa świadków zdarzenia uczestników zdarzenia. Na bazie tak zgromadzonych przez policjantów materiałów, prokuratura wystąpiła już z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie dla 34-latka.
Wcześniej usłyszał już zarzuty dotyczące nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz umyślnego prowadzenia pojazdu znajdując się w stanie nietrzeźwości i w konsekwencji spowodowanie nieumyślnie wypadku drogowego, w wyniku którego zginął człowiek. Podejrzanemu grozić może teraz kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: KMP Wrocław