Na wrocławskich Maślicach w ramach projektu realizowanego z Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego wybudowana została wieża widokowa, którą do programu zgłosili sami mieszkańcy pobliskich osiedli. Nie tak wyobrażali sobie jej realizację. Odwiedziliśmy to miejsce, aby zrozumieć istotę problemu.
Dziewięciometrowa wieża miała być pięknym punktem obserwacyjnym dla mieszkańców Maślic i nie tylko, z widokiem między innymi na otaczającą ją przyrodę w parku Świetlików czy imponujący most Rędziński. Wykonanie projektu pozostawia jednak bardzo dużo do życzenia. Problem jest niezwykle prozaiczny – z wieży po prostu niewiele widać!
Zarząd Zieleni Miejskiej we Wrocławiu odpowiedzialny za realizację wybranego w ramach projektu „Zieleń i Sport we Wrocławiu – Gajowice, Maślice, Ołbin i Zakrzów – parki, rekreacja i zielone zakątki w całym mieście” – delikatnie ujmując – nie spełnił oczekiwań mieszkańców, którzy ilością ponad pięciu tysięcy głosów wybrali ten pomysł w ponadosiedlowym głosowaniu jako najciekawszy. Całość rozbudowy parku Świetlików ma kosztować łącznie około 2 miliony złotych, ale na miejscu powstała już warta ok. 350 tysięcy złotych wieża widokowa.

Widzicie tylko drzewa w parku i wystającą część mostu Rędzińskiego? Nic dziwnego. Tak właśnie prezentuje się widok z opisywanej wieży widokowej. Nie dziwi zatem, że mieszkańcy poczuli się nieco zawiedzeni poziomem wykonania obiektu i poprosili o interwencję lokalne media oczekując komentarza odpowiedzialnych za budowę członków Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu.
– Budowa wieży na Maślicach to projekt mieszkańców zrealizowany w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Lokalizację też zaproponowali mieszkańcy. Zadanie finansowane było w całości z budżetu obywatelskiego, a budowa pochłonęła około 350 tysięcy złotych – mówi Marek Szempliński z Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu w wywiadzie dla Gazety Wrocławskiej.
– Zgodnie z deklaracją społecznych liderów projektu to, wieża w parku Świetlików ma służyć do obserwacji przyrodniczych, zwłaszcza ornitologicznych. Zarząd Zieleni Miejskiej nie obcina zdrowych drzew jeśli nie przemawiają za tym względy bezpieczeństwa. W tym przypadku byłoby to w ogóle irracjonalne – dlaczego sprzed obiektu do obserwacji przyrodniczych usuwać przyrodę i miejsca gniazdowania ptaków? – dodaje Marek Szempliński.



A jak Wy oceniacie widoki z wieży widokowej w parku Świetlików na Maślicach? Warto wybrać się na miejsce?