Policjanci z komisariatu Policji Wrocław Stare Miasto otrzymali zgłoszenie, że w okolicy pl. Dominikańskiego leży pobity mężczyzna. Mundurowi błyskawicznie dotarli do pokrzywdzonego. 59-latek miał widoczne obrażenia i krwawił.
Powiedział policjantom, że został pobity przez grupę osób. Został z zaskoczenia zaatakowany, gdy siedział na ławce. Po uderzeniu upadł na ziemię i był kopany po całym ciele. W trakcie zdarzenia miał też stracić portfel z gotówką i dokumentami. Mundurowi przekazali mężczyznę załodze pogotowia ratunkowego, a sami zajęli się poszukiwaniem świadków i sprawców zdarzenia. Jeden ze świadków wskazał funkcjonariuszom kierunek, w którym odeszli podejrzewani o agresję.
Miało ich być troje – dwaj mężczyźni i kobieta. Równolegle w tym samym czasie do działań włączył się patrol pionu kryminalnego. W toku ustaleń operacyjnych kryminalni potwierdzili wersję pokrzywdzonego i zabezpieczyli dowody popełnienia przestępstwa. Porozmawiali też z 59-latkiem w szpitalu i ustalili jego obrażenia. Miał obrażenia głowy i zasinienia w okolicy tułowia.
Policjanci, którzy zostali na miejscu i przeszukiwali okolicę w poszukiwaniu sprawców zdarzenia, zauważyli trzy osoby na ławce w Parku im. J. Słowackiego, odpowiadające ustalonym rysopisom. Natychmiast zatrzymali 44-letnią kobietę oraz dwóch mężczyzn w wieku 47 i 58 lat. W toku dalszego rozpytania osoby przyznały się do ataku i przyznały, że powodem ich agresji były wcześniejsze nieporozumienia z mężczyzną. Zatrzymani opowiedzieli, że wspólnie uderzali go rękami i nogami. Co ważne, zarówno pokrzywdzony, jak i świadek zdarzenia, rozpoznali w zatrzymanych osoby sprawców zdarzenia.
Wszyscy trafili do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych jako osoby podejrzewane o dokonanie pobicia. Byli nietrzeźwi, więc policjanci wykonywali z nimi czynności procesowe dopiero po wytrzeźwieniu. Będą też musieli odpowiedzieć za spowodowanie uszkodzeń ciała u pokrzywdzonego. Policjanci sprawdzą też wątek portfela, który zginął pokrzywdzonemu.
Jeśli okaże się, że osoby zabrały mężczyźnie cokolwiek, odpowiedzą za rozbój, który zagrożony jest karą nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Poprzez: KMP Wrocław