Pamiętamy o tych, którzy poprzedzili nas w drodze do wieczności. Pamiętamy, bo stali się dla nas ważnymi osobami. Pamiętamy o zmarłych, aby okazać im wdzięczność.
Przychodząc na cmentarz – w dniu pogrzebu, w rocznicę śmierci czy w Dzień Zaduszny, tak naprawdę wracamy do chwil i miejsc, które połączyły nas z ludźmi, a ścieżka ich życia nie wiedzie już przez doczesność. Odszukujemy we wspomnieniach pierwszą lub… ostatnią rozmowę. Próbujemy odtworzyć gesty, wydarzenia, od których zaczęły się nasze spotkania, i które były… ostatnimi. Przywracamy wizerunek i głos, za którymi tęsknimy. Odtwarzamy zmysłami ciepło, jakim nas powitała po raz pierwszy i pożegnała… po raz ostatni osoba tak ważna w naszym życiu. Zobacz nasze video.
Zbliżamy się tego dnia do wszystkiego, co stało się między nami, a tymi, którzy są przed nami…. Niejako wsłuchujemy się w puls wspólnej pamięci. Modlimy się, wspominamy, opowiadamy innym o zmarłych. W Zaduszki jesteśmy tak blisko skarbu życia, mimo iż śmierć chce przesłonić jego wartość.
VIDEO: Kamil Turek