Na parkingu jednej z galerii handlowych w Oławie, doszło do niecodziennego zdarzenia.
Kompletnie pijany 40-latek uszkodził sześć zaparkowanych samochodów. Jak się okazało, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a pojazd, którym spowodował zniszczenia, nie należał do niego. Świadkowie zdarzenia usłyszeli ogromny huk i zobaczyli kierowcę forda, który chwiejnym krokiem wysiadał z auta po zniszczeniu kilku pojazdów. Natychmiast powiadomili policję. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w swoim organizmie 2,2 promila alkoholu.
Policjanci ustalili, że kierowca nie tylko był nietrzeźwy, ale również nie posiadał prawa jazdy. Samochód, którym spowodował szkody, należał do jego kolegi. Szczęśliwie, w momencie zdarzenia w żadnym z uszkodzonych pojazdów ani w ich pobliżu nie znajdowały się osoby, dzięki czemu nikt nie ucierpiał. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz odpowiedzialność za jazdę bez uprawnień i spowodowanie zdarzenia drogowego.
Zarzut kradzieży złotego pierścionka usłyszał mieszkaniec powiatu strzelińskiego. Mężczyzna twierdził, że pierścionek znalazł na ulicy.
W ubiegłym tygodniu do Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie zgłosiła się mieszkanka powiatu twierdząc, że został jej skradziony pierścionek z diamentem. Kobieta składając zawiadomienie o przestępstwa wskazała, iż ostatni raz widziała go w listopadzie 2024r, a o jego braku zorientowała się pod koniec grudnia. Ponieważ bardzo rzadko zakładała akurat ten pierścionek, leżał on schowany w szufladzie, do której na co dzień nikt nie zaglądał oprócz niej.
O kradzież zaczęła podejrzewać osoby, które w tym czasie przebywały w jej mieszkaniu. Byli to dwaj mężczyźni wykonujący dla jej prace remontowe. Ponieważ nie liczyła na jego odzyskanie, wahała się czy w ogóle to zgłosić. Policjantki, które przyjęły zawiadomienie bezzwłocznie podjęły czynności w terenie, dokonując kontroli miejsc skupu złomu biżuterii czy sklepów jubilerskich. Skrupulatna i żmudna praca policjantek doprowadziła do znalezienia skradzionej biżuterii.
Pokrzywdzona była przekonana, że pierścionek, który dostała w prezencie jest wart może 850 złotych. Natomiast jubiler, wskazał, iż z uwagi na wysoką jakość kamienia, faktyczna wartość biżuterii to co najmniej 5000 złotych. Dalsze ustalenia policjantek potwierdziły tożsamość osoby, która zbyła u jubilera pierścionek. Rzeczywiście był to jeden z mężczyzn wykonujących u pokrzywdzonej remont mieszkania. 52-latek, który już usłyszał zarzut kradzieży, nie przyznał się do winy zarzucanego mu czynu utrzymując, że pierścionek znalazł na ulicy. Co ważne, sprawca swym działaniem naruszył dwa przepisy kodeksu karnego. Pierwszy to kradzież cudzego mienia, natomiast drugi to oszustwo na szkodę jubilera, którego doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Teraz o losie mieszkańca powiatu zdecyduje sąd.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu przeprowadzili kontrolę na targowiskach w Sieniawce i we Wrocławiu.
Podczas kontroli w Sieniawce wykryli, w ruinach stodoły przylegającej do targowiska, ponad 84 tys. szt. papierosów i 63 kg krojonego tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Na wrocławskich targowiskach funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 87 tys. szt. papierosów i 32 kg krojonego tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Wartość zabezpieczonych nielegalnych wyrobów to ponad 201 tys. zł
W obrocie handlowym nie mogą występować papierosy i tytoń bez znaków akcyzy. Przy legalnych wyrobach przeznaczonych do sprzedaży cały proces produkcji, skład i jakość – są kontrolowane przez odpowiednie służby. Nielegalne wyroby tytoniowe nie spełniają norm jakościowych, a także w swoim składzie mogą zawierać toksyczne substancje. Przechowywane w nieodpowiednich warunkach zagrażają zdrowiu i życiu.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl / dolnoslaskie.kas.gov.pl