Na 174 i 179 km autostrady A4 w kierunku Wrocławia doszło do trzech kolizji drogowych z udziałem pojazdów ciężarowych.
Do opisanych zdarzeń doszło w okolicy węzła Brzezimierz. Pierwsze zdarzenie miało miejsce kilka minut po godz. 9:00 na 174 km autostrady A4 w kierunku Wrocławia. Ze wstępnych ustaleń policjantów ruchu drogowego wynika, że 49-letni mężczyzna kierujący samochodem marki Mercedes Sprinter, w wyniku niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze i niezachowania bezpiecznej odległości, przodem kierowanego pojazdu najechał na tył naczepy marki Schmitz ciągniętej przez pojazd marki Volvo, którym kierował 34-letni mieszkaniec powiatu janowskiego. 49-letni kierowca mercedesa został zakleszczony w pojeździe, aby go wydobyć konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu hydraulicznego. Mężczyzna trafił pod opiekę ratowników medycznych, na szczęście jego stan nie wymagał hospitalizacji. Mieszkaniec powiatu elbląskiego został ukarany mandatem i punktami karnymi. Mundurowi zatrzymali również dwa dowody rejestracyjne – mercedesa oraz naczepy. W miejscu zdarzenia występowały utrudnienia w ruchu.
W trakcie obsługi kolizji policjanci otrzymali zgłoszenie o kolejnym zdarzeniu drogowym, które miało miejsce na 179 km autostrady, również w kierunku Wrocławia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że około godz. 9:40 kierujący mercedesem 37-letni obywatel Bułgarii nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego najechał na tył pojazdu marki kia, za kierownicą którego siedział 39-letni mieszkaniec Bochni. Na szczęście żaden z kierujących nie wymagał pomocy medycznej. Sprawcę kolizji ukarano mandatem karnym.
Ostatnie zdarzenie miało miejsce około godz. ponownie na 174 km autostrady – kierunek Wrocław. Tym razem kierujący pojazdem ciężarowym marki Iveco nie zachował bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami i przodem kierowanego pojazdu najechał na tył naczepy Wielton. Sprawca zdarzenia, 49-letni obywatel Rumunii został ukarany mandatem karnym. Obaj kierujący nie potrzebowali pomocy medycznej
Uczestnicy wszystkich trzech kolizji byli trzeźwi. Policja apeluje o zdrowy rozsądek, rozwagę i ostrożność podczas prowadzenia wszelkich pojazdów. Nawet chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii.
Policjanci drogówki wyeliminowali z ruchu drogowego dwóch nieodpowiedzialnych kierowców.
Około godz. 16:45 w Jelczu-Laskowicach na ul.Oławskiej policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki opel corsa. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 38-letni kierowca, mieszkaniec powiatu oławskiego posiada aktywny 5 letni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznymi.
Około godz. 19:45, na terenie gminy Domaniów – w miejscowości Skrzypnik, policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fordem. Jak się okazało 30-letni kierowca nie powinien w ogóle wsiadać za kierownicę samochodu. Mieszkaniec powiatu oławskiego posiadał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dodatkowo samochód, którym się poruszał nie miał aktualnych badań technicznych oraz ważnego ubezpieczenia OC.
Obaj mężczyźni wsiadając za kierownicę popełnił przestępstwo, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności! Przypominamy, że sąd orzeka zakaz kierowania pojazdami, gdy osoba prowadząca pojazd dopuszcza się przestępstwa bądź wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, np. prowadzi pojazd w stanie nietrzeźwości albo w stanie po użyciu alkoholu.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl