Najbardziej dotknięci żywiołem mieszkańcy Dolnego Śląska mogą ubiegać się nawet o 200 tys. zł na odbudowę domu – poinformował wojewoda dolnośląski podczas konferencji, która przed chwilą dobiegła końca. Problem najpoważniejszych szkód dotyczy przede wszystkim mieszkańców Marcinowic, którzy ulewne deszcze odczuli najmocniej.
Pieniądze dla poszkodowanych mieszkańców będą wypłacały gminy. Wsparcie dla mieszkańców poszkodowanych przez gwałtowną zmianę pogody będzie weryfikowane przez miejskie i gminne ośrodki pomocy społecznej.
Poszkodowani mogą liczyć przede wszystkim na doraźną pomoc w wysokości 6 tys. złotych. Te pieniądze po pozytywnej weryfikacji będą natychmiastowo wypłacane.
Jestem w kontakcie z KPRM i wiem, że nie powinno być problemu ze środkami na wsparcie mieszkańców – zapewniał wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.
Wczoraj najgorsza sytuacja powodziowa i liczne podtopienia występowały w trzech powiatach: dzierżoniowskim, świdnickim i wrocławskim. Problem dotyczył przede wszystkim 3 gmin: Dzierżoniów, Marcinowice i Sobótka.
Wojewoda poinformował także o obecnym stanie Odry. W czterech miejscach przekroczone są stany alarmowe. Na dwóch miejscach występują wzrosty, a na dwóch spadki.
Wzrost jest na Czarnej Wodzie i górnym biegu Ślęzy, spadki notujemy w drugim punkcie na Ślęzy w okolicy Borowa i na rzece Bystrzyca – poinformował wojewoda.
Jarosław Obremski odwiedził wczoraj osobiście gminę Marcinowice i Sobótkę:
zdjęcia: DUW