Kolejna pacjentka z nowym sercem wróciła do domu. Po czterech tygodniach pobytu w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu, do domu wróciła 20-letnia kobieta – druga osoba, której specjaliści z placówki przy ul. Borowskiej przeszczepili serce.
Pacjentka została przekazana miesiąc temu do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu z Wałbrzycha. Choć wcześniej nie cierpiała na żadne schorzenia kardiologiczne, wystąpiło u niej ostre zapalenia mięśnia sercowego.
Przebieg choroby był dramatycznie szybki, a kobieta trafiła do nas w stanie wstrząsu kardiogennego – mówi prof. Piotr Ponikowski, kierownik Centrum Chorób Serca Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu.
Chorą natychmiast przewieziono na blok operacyjny, gdzie doszło do zatrzymania krążenia. – Zastosowaliśmy mechaniczne wspomaganie krążenia ECMO żylno-tętnicze, a następnie wspomaganie lewokomorowe pompą Levitronix, jednak destrukcja narządu postępowała tak szybko, że nasze możliwości terapeutyczne okazywały się niewystarczające – wyjaśnia prof. Michał Zakliczyński, transplantolog z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Jedyną szansą na uratowanie kobiety był przeszczep serca.
Okazało się, że jest narząd, który moglibyśmy wykorzystać, ale znajduje się na terenie Województwa Mazowieckiego – dodaje dr Roman Przybylski, kardiochirurg z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.
Gdyby nie pomoc Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji Komendy Głównej Policji, pacjentce prawdopodobnie nie udałoby się pomóc, bo – przypomnijmy – w przypadku serca czas niedokrwienia (tj. od pobrania do wszczepienia narządu) nie powinien przekroczyć czterech godzin. Policyjni piloci potrzebowali na przetransportowanie narządu 2 godziny i 25 minut. Wykorzystali w tym celu śmigłowiec Bell 407GXi, jeden z najnowszych sprzętów jakim dysponuje policyjne lotnictwo.
20-latka, która została wypisana do domu, czuje się dobrze. Kontrolne biopsje wykazały, ze organizm przyjął narząd. Teraz przed nią wizyty kontrolne w Poradni Transplantacji Serca Uniwersytecki Szpitala Klinicznego.
Piotr Krejner