Dziś przed 14:00 na autostradzie A4, za węzłem Kąty Wrocławskie, w kierunku Wrocławia (139 kilometr drogi) tir zjechał z drogi i uderzył w bariery. Stworzył się gigantyczny korek, który ma już prawie 14 kilometrów długości.
Na miejscu znajdują się służby, które sprzątają jezdnię. Rozbite części auta i płyny eksploatacyjne, które wylały się z niego, muszą zostać uprzątnięte, by umożliwić bezpieczny przejazd.
Ruch jest bardzo mocno utrudniony. Jezdnia w kierunku Wrocławia korkuje się przez 4 kilometry długości, ale zator jest znacznie dłuższy. Zaczyna się już za węzłem Bielany Wrocławskie, ciągnie się przez Wrocław Południe, węzeł Pietrzykowice i za węzeł Kąty Wrocławskie. Zator ma ponad 13 kilometrów długości.
Nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia.
Trudności obejmują także wjazd na autostradę A4 w stronę granicy z Niemcami. Kierowcy nadjeżdżający AOW muszą liczyć się z utrudnieniami. Korkują się także boczne drogi – przez Pietrzykowice, od węzła Bielany Wrocławskie do Tyńca Małego, w Kątach Wrocławskich, Małuszowie i Gniechowicach.