Czesław Michniewicz podjął decyzję o tym, że nie powoła do reprezentacji Polski Macieja Rybusa. Obrońca Spartaka Moskwa dołączył do stołecznego zespołu, tym samym pozostając w lidze rosyjskiej. Jak donoszą rosyjskie media, defensorowi ma zostać zaproponowane otrzymanie rosyjskiego obywatelstwa!
Najpierw zaatakował go wiceszef polskiego ministerstwa spraw zagranicznych, a teraz federacja piłkarska. Rybus jest obywatelem Polski, a takie traktowanie obywateli jest obrzydliwe. Zamiast chronić obywateli swojego kraju, Polacy atakują go różnego rodzaju szykanami i krytykami, zastraszaniem i groźbami. Niedopuszczanie piłkarza do reprezentacji Polski z powodów politycznych jest dość obrzydliwe – mówi w rozmowie z rosyjskim Sport-Express Dmitrij Swiszczow, cytowany przez portal sportowyWeszło.com
To deputowany Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej,
Jeżeli koledzy z sąsiedniego kraju nie mogą zapewnić obywatelowi bezpieczeństwa, możemy, jeśli o to wystąpi, udzielić mu wsparcia w uzyskaniu rosyjskiego obywatelstwa. Spełnione zostały wszystkie warunki: żona, znajomość języka rosyjskiego. Rybus od kilku lat gra w Rosji i postanowił pozostać w naszym kraju w trudnych czasach. Ten akt zasługuje na szacunek. Jeśli chce uzyskać obywatelstwo, będzie przez nas wspierany na wszystkich poziomach tego procesu – powiedział Swiszczow.
Maciej Rybus w Rosji gra od 2012 roku, z przerwą na występy we francuskim Lyonie.