Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk jadąc samochodem zrecenzował…wymianę torowiska na ul Świdnickiej. Komentarza w tej sprawie nie odmówili sobie aktywiści z Akcji Miasto.
Wspaniała puenta sytuacji z ul. Świdnicką i brakiem przystanków wiedeńskich. Prezydent z limuzyny podziwia koniec remontu torowiska (który powinien być połączony z budową przystanków, no ale prezydent tego nie chce) i cieszy się że znów są dwa pasy dla aut. Św. Przepustowość ważniejsza niż komfort pasażerów i bezpieczeństwo mieszkańców na rowerach. Przynajmniej prezydent pokazuje czarno na białym, jakiej Świdnickiej chce. To wstyd dla Wrocławia, że tak ważna przestrzeń w centrum miasta jest zdominowana przez ruch aut. To ogromnie rozczarowujące, ale my nie przestajemy działać. Przyjdzie czas, że przystanki wiedeńskie na Świdnickiej powstaną.
Prezydent, na zamieszczonym w sieci filmiku, recenzuje inwestycję tramwajową, jadąc…samochodem.
Już dwa pasy wróciły na ul. Świdnicką. To oznacza, że zakończyliśmy remont. Tam położne nowe torowisko, kostka elegancko wyłożona w międzytorzu – mówi Sutryk. Prezydent, aby zobaczyć inwestycję, na Świdnicką pojechał…samochodem.
Przypomnijmy, że miasto zamierza ograniczyć ruch samochodów tak – by około 30 procent miejskich podróży odbywała się za pośrednictwem tego środku transportu.