W emitowanym na żywo w naszym profilu Facebook programie Studio FAKTY, Państwa i naszym gościem był prof. Zbigniew Girzyński – historyk, polityk, poseł na Sejm V, VI, VII i IX kadencji.
Mowa była o polskiej polityce, jej historycznych i współczesnych uwarunkowaniach, geopolityce i jej znaczeniu dla Polski, strategicznych inwestycjach państwowych Nie zabrakło też nawiązania do sportu i związanych z nim emocji.
Oto niektóre wątki rozmowy:
- Kampania prezydencka 2020: Każda kampania wyborcza jest inna i wywołuje określone emocje – nawet wśród ludzi, którzy na co dzień nie interesują się polityką. Nie jest łatwo przekonać ludzi, aby w słoneczną i sympatyczną niedzielę poświęcić godzinę na wybranie się do lokalu wyborczego i oddać swój głos. Żeby tak się stało, formacje polityczne muszą rozpalać polityczne namiętności i skłonić do tego ludzi. To się coraz lepiej w Polsce udaje, co widać po rosnącej, co wybory, frekwencji. Jeśli nie ma emocji, to nie ma zainteresowania.
- Protesty opozycji przed przeprowadzeniem wyborów w terminie 10 maja: Koalicja Obywatelska głosiła tego typu protesty z prostego powodu: chcieli wyplątać się z kampanii wyborczej, którą położyli. Nie chodzi o to, że wybrano złą kandydatkę, bo pani Małgorzata Kidawa-Błońska była podobnego typu kandydatem jak pan Rafał Trzaskowski, z tym, że władze Platformy fatalnie prowadziły tę kampanię. Pan Budka, Pan Arłukowicz kompletnie ją rozłożyli. Jedyną ich szansą było doprowadzenie do klinczu wyborczego, aby tego kandydata wymienić. Niestety, dała się w to wplątać pozostała część opozycji, która – moim zdaniem – wiele na tym straciła.
- Kwestia „LGBT” rozbudza emocje: Myślę, że tematy o charakterze ideologicznym są czymś, co z całą pewnością ogniskuje zainteresowanie Polaków. Mam nadzieję, że ci, którzy je podnoszą robią to z rozwagą, która wynika z badań opinii publicznej, a nie z przeczuć. Ocenę Polaków w tej sprawie poznamy najpóźniej w pierwszej połowie lipca.
- Nagonka zagranicznych mediów na Prezydenta RP Andrzeja Dudę: Czy opinia mediów zagranicznych reprezentuje interesy Polski? Nie, to opinia środowisk z krajów, w których pojawiają się ich publikacje. Oni nadal chcieliby, żeby Polska była małym i biednym krajem, dostarczającym taniej siły roboczej, jest konsumentem dóbr, które przywożone są od nich. Każdy kraj myśli o swoim interesie. My nie musimy słuchać mediów zagranicznych, stajemy się – mam wrażenie – coraz bogatszym krajem i jeśli chcemy zadbać o nasze interesy, musimy mieć rząd i prezydenta reprezentujących nasze polskie cele.
Rozmowę, którą prowadził Dariusz Nowakowski, można obejrzeć w filmie dostępnym na naszym profilu społecznościowym Facebook.
Program Studio FAKTY jest emitowany na żywo od poniedziałku do piątku – zwyczajowo o godz. 18:00. Pytania do naszych rozmówców można kierować na adres mejlowy: [email protected] lub podczas transmisji w formie komentarzy.