- Streetbus będzie jeździł dłużej niż pierwotnie zakładano. MPK przedłuża jego kursowanie do 31 maja (pierwotnie miał jeździć do 12 kwietnia). Wrocławski przewoźnik miejski rozpoczął wczoraj rozwożenie pralek oraz lodówek dla wrocławskich szpitali oraz organizacji prozdrowotnych.
Przypomnijmy, że Streetbus działa w taki sposób:
- kursuje na tej samej linii, w tych samych godzinach i zatrzymuje się na tych samych przystankach co wcześniej,
- żywność jest wydawana w formie suchego prowiantu w specjalnie przygotowanych i zabezpieczonych pakietach żywnościowych (w tym szczelnie zapakowana gorąca zupa),
- żywność jest wydawana przez wolontariuszy podopiecznym, którzy pozostaną na zewnątrz pojazdu,
- jest to nasz bus, a nie autobus,
- nie zabiera osób potrzebujących na pokład. Nieprzerwanie działają natomiast Noclegownia i Ogrzewalnia.
MPK podpisała z Urzędem Miasta umowę przedłużającą projekt „Streetbus” minimum do 31 maja br. Dziękuję Prezydentowi Wrocławia Jackowi Sutrykowi, który od roku daje nam przykład, że można łączyć wrażliwość na potrzeby innych ze stanowczością w prowadzeniu spraw miasta. Dziękuję Sebastianowi Wolszczakowi i Michałowi Miliczkiewiczowi, którzy ten projekt wykreowali i prowadzili oraz wszystkim pracownikom MPK, którzy go na co dzień realizują. – mówi prezes MPK Krzysztof Balawejder i dodaje, że w tym trudnym okresie ciepłe posiłki dla osób w trudnej sytuacji życiowej i doświadczającym bezdomności są potrzebne bardziej niż zwykle. Cieszę się, że MPK może być częścią tak szlachetnej akcji.
- MPK Wrocław rozpoczęło wczoraj rozwożenie pralek oraz lodówek dla wrocławskich szpitali oraz organizacji prozdrowotnych.
To 20 pralek oraz 20 lodówek oddanych przez firmę LG do dyspozycji prezydentowi Wrocławia. W oparciu o zapotrzebowanie zebrane przez Wydział Zdrowia Urzędu Miejskiego prezydent Jacek Sutryk przekazał sprzęt do 11 instytucji. Wczoraj pracownicy MPK dowieźli go do szpitala przy ul. Ołbińskiej (2 lodówki), szpitala przy ul. Weigla (3 pralki i 2 lodówki), szpitala przy ulicy Borowskiej (2 lodówki) oraz szpitala przy ulicy Kamieńskiego (3 pralki i 2 lodówki).
Codziennie przewozimy tysiące wrocławian, ale dzisiaj wieźliśmy również lodówki i pralki. Nie było to jednak mniej odpowiedzialne zadanie, ponieważ ten sprzęt trafił dziś i trafi jutro do wrocławskich szpitali. Pralki i lodówki są tam potrzebne lekarzom i pielęgniarkom, którzy muszą w tych szpitalnych, ciężkich obecnie warunkach dbać o higienę swoich ubrań oraz mieć gdzie przechować posiłek. Zwłaszcza przy wielogodzinnych dyżurach nad pacjentami z koronawirusem – mówi prezes MPK, Krzysztof Balawejder.