150 kursów, 5000 km, 28 000 porcji ciepłych posiłków dla 17 tysięcy osób – to podsumowanie ubiegłego sezonu Streetbusa, który po raz kolejny, wyjeżdża na ulice Wrocławia.
Streetbus funkcjonuje dzięki współpracy Urzędu Miejskiego Wrocławia, MPK Wrocław, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. W tym sezonie Streetbus będzie bliski symbolicznego okrążenia ziemi, gdy długość przejechanych tras sięgnie niemal 40 tysięcy kilometrów. To bardzo ważny projekt uzupełniający istniejący system wsparcia dla osób bezdomnych i ubogich, obejmujący finansowane i współfinansowane przez miasto schroniska, noclegownie czy jadłodajnie. Streetbus, czyli tak zwana „ogrzewalnia na kółkach” została uruchomiona po raz pierwszy jesienią 2020 roku. Od tego czasu przejechał około 34 tysiące kilometrów i dostarczył około 125 tysięcy porcji zupy niemal 80 tysiącom osób.
Autobus codziennie o godzinie 19:00 wyrusza z przystanku przy ulicy Sieradzkiej i jedzie przez główne punkty miasta do ogrzewalni na rogu Zaporoskiej i Gajowickiej. Po drodze odwiedza m.in. przystanki „Bzowa” w pobliżu Centrum Historii Zajezdnia, „Katedra” przy ul. Wyszyńskiego. „Na życzenie” zatrzymuje się na al. Hallera, pod FATem, na pl. Orląt Lwowskich, pod Galerią Dominikańską i przy ul. Pułaskiego (przystanek „Kościuszki”).
- 19:00 – 19:30 ul. Sieradzka (postój)
- 19:40 al. Hallera (przystanek na życzenie)
- 19:45 FAT (przystanek na życzenie)
- 19:47 – 20:17 ul. Bzowa przy Centrum Historii Zajezdnia (postój)
- 20:24 pl. Orląt Lwowskich (przystanek na życzenie)
- 20:35 Galeria Dominikańska (przystanek na życzenie)
- 20:45 Pl. Grunwaldzki (przystanek na życzenie)
- 20:50 – 21:20 Katedra (postój)
- 21:25 ul. Kościuszki/ ul.Pułaskiego (przystanek na życzenie)
- 21:35 – 22.05 ul. Sucha (postój)
- 22:20 – Ogrzewalnia, róg Zaporoskiej i Gajowickiej
Osoby, które chcą skorzystać z usług Streetbusa mogą po prostu przyjść na przystanek i wsiąść do autobusu. Z MPK Wrocław mamy też taką niepisaną umowę, że oprócz Streetbusa uruchamiamy również, oczywiście jeśli temperatura bardzo spadnie, Tramwaj zwany ogrzewaniem – tłumaczy dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Andrzej Mańkowski.
W tym roku Streetbus zyskał nowego operatora. Pracują w nim osoby z doświadczeniem bezdomności.
Cieszę się, że po raz pierwszy możemy wziąć udział w tym przedsięwzięciu. To dla nas rozwój, a dla osób, które z różnych powodów nie trafiają do naszych placówek, jest to szansa, że łatwiej trafimy do nich. To ważne, że z osobami w kryzysie bezdomności będą pracować osoby, które bezdomności doświadczyły i są ekspertami przez doświadczenie. Będą oni swoim doświadczeniem pokazywać, że można sobie poradzić z kryzysem i z jego strasznymi konsekwencjami – wyjaśnił prezes Wrocławskiego Koła Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta Rafał Peroń.
Streetbus to uzupełnienie miejskich działań systemowych. We Wrocławiu działa łącznie 14 placówek pomocowych dla osób doświadczających bezdomności. Jest w nich w sumie 620 miejsc. Dodatkowo, w okresie zimowym, możliwe jest uruchomienie kolejnych 80. Ponadto osoby w kryzysie bezdomności mogą korzystać także z trzech kuchni charytatywnych, punktów wydawania odzieży i łaźni oraz m.in. miejsc wsparcia w walce z uzależnieniami czy punktów porad prawnych – w sumie ponad 20 różnych miejsc.
Są to schroniska, ośrodki wsparcia, noclegownia i ogrzewalnia uruchamiana w sezonie zimowym. Placówki te są finansowane przez miasto a prowadzone przez organizacje pozarządowe – wyjaśnia dyrektorka Departamentu Spraw Społecznych UM Wrocławia Magdalena Wdowiak-Urbańczyk.
W okresie jesienno-zimowym pracownicy MOPS zbierają informacje o wolnych miejscach w placówkach pomocowych i na bieżąco przekazują informacje do Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu. Każdego roku – w godzinach porannych i popołudniowo-wieczornych – razem ze Strażą Miejską patrolują ulice Wrocławia, rozdając osobom w kryzysie bezdomności informatory z adresami wszystkich placówek, w których można uzyskać pomoc oraz pakiety z samopodgrzewającymi się posiłkami. MOPS współpracuje również z Policja patrolując rejony dworca kolejowego Wrocław Główny.
Bezdomność należy do jednych z najtrudniejszych do rozwiązania problemów społecznych. Najczęściej wynika ona z wielu, często nakładających się na siebie, przyczyn – bezrobocia, ubóstwa, rozpadu rodziny, uzależnienia, przemocy w rodzinie, zadłużenia i eksmisji czy kryzysu psychicznego.
Apeluję: jeżeli widzimy osobę, która przebywa dłużej na np. na przystanku, jest samotna, jej wygląd budzi niepokój – nie bójmy się podejść i zapytać, czy nie potrzebuje pomocy. Jeśli potrzebuje pomocy, nie bójmy się zadzwonić do MOPS, Straży Miejskiej, pod 112. Być może taki telefon uratuje tej osobie życie – akcentował dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej Andrzej Mańkowski.
Jednym z ważniejszych działań Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej jest prowadzenie programów usamodzielniających, wspierających wychodzenie z kryzysu bezdomności. Obecnie MOPS prowadzi lub współprowadzi 4 takie programy: Trampolina, Housing First, Droga do Domu, Droga do Samodzielności. Uczestnicy programów otrzymują nie tylko miejsce w mieszkaniu, ale także wsparcie psychologiczne czy socjalne, pomoc w usamodzielnieniu się i aktywizacji zawodowej. Programy mieszkaniowe mają charakter przejściowy, więc kiedy korzystające z nich osoby pracują, potrafią samodzielnie gospodarować budżetem i dobrze radzą sobie w warunkach zbliżonych do domowych, mogą starać się o mieszkanie z rynku komercyjnego lub zasobu Gminy Wrocław i mają szansę na niezależne życie.
Ostatnie liczenie osób w kryzysie bezdomności było przeprowadzone w czasie akcji ogólnopolskiego badania liczby osób bezdomnych. Badanie było przeprowadzone w nocy z 24 na 25 lutego 2024 roku. Wspólne patrole służb prowadzących badanie sprawdzały miejsca niemieszkalne, czyli parki, ogrody działkowe, osłony śmietnikowe, pustostany i inne miejsca. Jednocześnie prośba o wypełnienie ankiet trafiła do placówek pomocowych i innych instytucji, jak areszty czy szpitale.
- We Wrocławiu, wg badania, przebywa 889 osób w kryzysie bezdomności, w tym: 188 kobiet, 611 mężczyzn i 90 dzieci (wszystkie mają schronienie w specjalistycznych ośrodkach).
Streetbus to historia o bezdomności. Każda bezdomność jest oddzielną historią, osobnym doświadczeniem i każda taka sytuacja wymaga od nas zrozumienia i empatii. Streetbus jest doskonałym przykładem empatii. Streetbus to miejsce, gdzie można zjeść ciepłe posiłek, można się ogrzać, ale można też dostać podstawową opiekę medyczną, co jest bardzo ważne. Jednak przede wszystkim można tam spotkać z streetworkera, który wcześniej przeżył bardzo podobną sytuację, który wyszedł z kryzysu bezdomności i teraz pomaga swoim kolegom, którzy doświadczają bezdomności. To bardzo ważne, by spotkać się z kimś, kto poradził sobie z problemem. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten projekt. Będziemy go kontynuować do końca świata i jeden dzień dłużej – podsumowuje wiceprezydent Wrocławia Renata Granowska.
Poprzez: UM Wrocław