Wczoraj pod komendą wojewódzką na Podwalu odbył się pokojowy protest w związku ze śmiercią 25-letniego Ukraińca – Dmytra. Demonstrujący żądali sprawiedliwego śledztwa, wyciągnięcia konsekwencji i obietnicy, że nic takiego już nigdy nie powtórzy. Młody mężczyzna, który zmarł na wrocławskiej izbie wytrzeźwień miał być bity i duszony przez funkcjonariuszy. Na ten moment wiadomo, że komendant wojewódzki policji we Wrocławiu zwolnił już jednego z policjantów, który brał udział w tej tragicznej interwencji.
W niedzielę, 12 września, około 60 wrocławian, głównie obywateli Ukrainy, zebrało się pod komendą na Podwalu – Jesteśmy tutaj po to, żeby pokazać naszą solidarność z Ukraińcami. Jeśli nie my, to kto? Musi być głos obywateli, że nie zgadzamy się z takimi sytuacjami, jakie się zdarzają. I gdyby nie my, to sprawę by zamieciono pod dywan – mówił dla TVN24 jeden z uczestników protestu.
Więcej o sprawie 25-letniego Ukraińca pisaliśmy TUTAJ
Komentowane 1