Hamują spadki cen ubezpieczeń OC. W jednej trzeciej województw OC zdrożało, a młodzi kierowcy już płacą więcej niż rok temu. Komu jeszcze zagrażają podwyżki, a kto się przed nimi uchronił?
Nowy raport multiagencji Punkta pokazuje, jak kształtowały się ceny w województwach i poszczególnych miastach w 1 kw. 2022 roku. Sygnalizuje też trendy na rynku ubezpieczeń motoryzacyjnych. Ogólnopolska średnia cena OC spadła do 542 zł, czyli o kolejne 6% (-37 zł) w stosunku do 1 kw. 2021 roku. OC w miastach wojewódzkich spadło o 4,9% ale w 6 na 16 województw ceny w minionym kwartale poszły do góry. Spadki średnich cen są dużo niższe niż w poprzednich dwóch latach.
Wyraźnie widzimy spowolnienie w tempie obniżek średnich cen ubezpieczeń OC. Może to świadczyć o wyhamowaniu wojny cenowej między towarzystwami ubezpieczeniowymi i postępującym powrocie rynku do wycen technicznych – wskazuje prezes multiagencji Punkta sp.z o.o. Michał Daniluk.
Największy średni spadek cen widać w woj. pomorskim i wynosi on 8,84%. W żadnym województwie nie przekracza on 10%. Rok i dwa lata temu było to standardem. Dzisiaj o takich obniżkach kierowcy mogą pomarzyć. Zaskakuje niska średnia cen OC w Katowicach. W tym mieście wojewódzkim trzeba było za nie zapłacić tylko 517 zł – tyle samo, co w Opolu, tradycyjnie tanim, a wiele mniejszym ludnościowo. W analogicznym okresie 2021 r. stolica Górnego Śląska była dla kierowców o 13,5% droższa niż obecnie. Analizując całe województwo śląskie, nastąpiła tam obniżka większa od średniej krajowej: taniej o 40 zł w porównaniu z 2021 r. i aż o 102 zł mniej niż w 2020. Tanio w stosunku do średnich cen, jest także w woj. podkarpackim (474 zł), opolskim (488 zł) i podlaskim (489 zł). Na czele miast o najniższych średnich OC stoją: Rybnik (460 zł), Tarnów (470 zł) i Częstochowa (485 zł).
Tradycyjnie do najdroższych miast należały Gdańsk i Wrocław (667 i 660 zł). Trzecie miejsce zajął niespodziewanie Elbląg – 654 zł. W poprzednim kwartale trzecim najdroższym miastem był Gorzów Wielkopolski, w którym teraz nastąpiła obniżka o odczuwalne dla portfeli średnie 89 zł. Poza trójką najdroższych miast w Polsce znalazła się Warszawa ze średnią ceną 649 zł.
Nastąpił zaskakujący zwrot akcji wśród samochodów z napędem elektrycznym i hybryd. OC dla pojazdów z silnikiem elektrycznym w dalszym ciągu jest przeciętnie najtańszym na rynku (426 zł). To najmniejszy spadek, jeśli przeanalizujemy ranking kategorii „rodzaj napędu”, sprzed roku. Obniżka cen OC nastąpiła wśród hybryd – obecnie ceny ich ubezpieczeń prawie dorównują dieslom.
Ciekawostką jest ilość wypadków w minionym kwartale. Największą liczbę szkód odnotowały samochody marek Volkswagen, Opel i Ford. W średniej ilości szkód przypadającej na płeć, kobiety mają na swoim koncie mniej wypadków niż mężczyźni (0,30 stłuczki per osoba wśród kobiet vs. 0,35 wśród mężczyzn).
Raport Punkty pokazuje, że używając samochodu tylko na własny, prywatny użytek, płacimy najmniejsze stawki OC – średnio 539 zł. Prowadząc działalność gospodarczą, za OC dla tego samego auta zapłacimy o 339 zł więcej (średnio aż 878 zł).
RAPORT DO POBRANIA
Poprzez: PAP MediaRoom /Punkta.pl Foto: pixabay.com