Szpitalny Oddział Ratunkowy przy ul. Kamieńskiego zamknięty do odwołania. Powodem ma być absencja personelu medycznego placówki. Przypomnijmy, że w miniony piątek aż 19 pracowników kontraktowych złożyło wypowiedzenia z pracy.
1 kwietnia 19 ratowników złożyło wypowiedzenia z pracy. Domagali się oni podwyżki, która miała wynosić 10 zł więcej za godzinę dyżuru.
Kolejnych 17 pracowników przedstawiło zwolnienia lekarskie. SOR przy Kamieńskiego działał w miniony weekend w ograniczonym zakresie, a teraz całkowicie zawiesił swoją działalność do odwołania.
Szpitalny Oddział Ratunkowy w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Kamieńskiego we Wrocławiu został dzisiaj od godz. 12.00 zamknięty do odwołania. Sytuacja związana jest z absencją personelu medycznego uniemożliwiającą funkcjonowanie oddziału ratunkowego. Oprócz 19 Ratowników Medycznych, którzy ze względu na oczekiwania finansowe nie podpisali nowych umów zatrudnienia na zaproponowanych przez dyrekcję szpitala warunkach, kolejnych 17 ratowników przedłożyło zwolnienia lekarskie. Brak personelu medycznego – ratowników – uniemożliwia zapewnienie funkcjonowania SORu, który od 1 kwietnia br. działał w ograniczonym zakresie, ale przyjmował pacjentów – poinformował nas Michał Nowakowski, rzecznik prasowy Marszałka Województwa Dolnośląskiego.
Karetki pogotowia kierowane są aktualnie do pozostałych szpitalnych oddziałów ratunkowych we Wrocławiu. Pacjenci proszeni są o korzystanie z pozostałych SORów we Wrocławiu, w: Dolnośląskim Szpitalu Specjalistycznym im. T. Marciniaka przy ul. Fieldorfa, Szpitalu Klinicznym przy ul. Borowskiej oraz w Wojskowym Szpitalu Klinicznym przy ul. Weigla.
Dyrekcja szpitala prowadzi rozmowy z personelem medycznym, szpital prowadzi również nabór ratowników medycznych, aby jak najszybciej wznowić działanie SORu – dodaje Nowakowski.