Środowe popołudnie na wrocławskich Kłokoczycach upłynęło pod znakiem olbrzymich emocji. Ślęza Wrocław pokonała Chojniczankę Chojnice 3:2 i drogi rok z rzędu zagra w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski.
Wrocławianie trzy razy wychodzili na prowadzenie i za trzecim razem go nie oddali. Spotkanie po raz kolejny udowodniło, jak ważną postacią dla Ślęzy jest napastnik Piotr Stępień. Dwa gole snajpera, do tego trafienie Mateusza Stempina, który w końcówce opuścił boisko z powodu czerwonej kartki, sprawiają, że piłkarze Grzegorza Kowalskiego drugi rok z rzędu przechodzą pierwszą rundę Pucharu Polski.
Przed rokiem na Kłokoczycach pokonali Wigry Suwałki i odpadli w drugim spotkaniu z Górnikiem Łęczna. Kogo teraz przydzieli im los? Z pewnością kibice Ślęzy długo będą wspominać spotkanie z Chojniczanką. Trzecioligowiec pokazał charakter, ale i spore umiejętności. Ostatecznie to wrocławianie – w pełni zasłużenie – zagrają w 1/16 finału Pucharu Polski.
ŚLĘZA WROCŁAW 3:2 CHOjnicZanka chojnice (1:0)
- 1:0 Piotr Stępień’39
- 1:1 Szymon Skrzypczak’54
- 2:1 Mateusz Stempin’62
- 2:2 Artur Pląskowski’65k
- 3:2 Piotr Stępień’68
Ślęza Wrocław: Zabielski (gk) – Samiec, Niewiadomski, Muszyński – Gabriel, Stempin, Pisarczuk (k) (88’Traczyk), Tomasiewicz (61’Fediuk), Bohdanowicz, Kotyla (61’Hampel) – Stępień
trener: Grzegorz Kowalski
Chojniczanka: Lewandowski (gk) – Grolik, Byrtek, Kasperowicz (83’Kona) – Grobelny, Cegiełka (83’Olszewski), van Huffel, Wolsztyński (83’Wolsztyński), Mikołajczyk (46’Mazek)– Pląskowski, Skrzypczak (76’Mikołajczyk)
trener: Tomasz Kafarski’
- sędzia: Rafał Rokosz (Siemianowice Śląski)
- żółte kartki: Samiec, Kotyla
- czerwona kartka: Stempin’86