Zaczynający w piątek 17 lutego rywalizację w turnieju o Puchar Polski koszykarze Śląska Wrocław najprawdopodobniej będą musieli radzić sobie bez trenera Andreja Urlepa. Słoweniec miał nie pojechać z drużyną do Lublina, gdzie rozegrane zostaną wszystkie mecze. Jaki jest tego powód?
Jak podaje portal Sportowefakty.pl legendarny szkoleniowiec nie wsiadł do autokaru jadącego do Lublina. Zespół w walce o Puchar Polski poprowadzi asystent Andrzej Adamek. Nie został jednak pod żadnym pozorem zwolniony, mimo że WKS przegrał 10 z ostatnich 11 spotkań. Słoweniec ma obecnie zmagać się z chorobą i pozostał we Wrocławiu aby porządnie się wyleczyć. Jeżeli chodzi o samych zawodników, to po raz pierwszy dla Śląska zagra D.J. Mitchell, a po kontuzji wrócić ma Ivan Ramljak.
Wrocławianie rywalizację w Suzuki Pucharze Polski rozpoczną w piątek 17 lutego o 20:30 od ćwierćfinału z Treflem Sopot.