Różnice kulturowe wynikają z faktu zatrudnienia w jednym przedsiębiorstwie pracowników pochodzących z różnych kultur. Taka sytuacja ma miejsce w jednej z podwrocławskich firm. Do sieci wyciekło zdjęcie, które w bardzo bezpośredni sposób tłumaczy jak należy pracować z koreańskim przełożonym. LG wydało oświadczenie, w którym zapewnia, że dokument i przedstawione treści nie mają w firmie zastosowania.
Koreański zakład działa w położonych na południowy zachód od Wrocławia Biskupicach Podgórnych. Firma posiada 84 filie na całym świecie i zatrudnia ponad 84 000 pracowników. Do sieci wypłynęło zdjęcie, z którego ma wynikać, że pracodawca wskazuje pracownikom szczegółowe zasady pracy z koreańskimi przełożonymi.
Różnice kulturowe w biznesie to powszechne zjawisko w czasach globalizacji. Zrozumiałe są odmienności w sposobie powitania, a także kurtuazyjnych gestach, w których możemy wymienić otworzenie drzwi i wskazanie drogi przełożonemu.
Niepokojący wydaję się jednak punkt dotyczący koreańskiej hierarchii i wykonywania poleceń przełożonego. Zasada nakazująca bezwzględny serwilizm wywołała dyskusję w internecie. W szczegółowej instrukcji możemy przeczytać: „Kategorycznie zabronione jest głośne niezgadzanie się z poleceniami koreańskiego przełożonego. W koreańskiej kulturze niezwykle istotna jest hierarchia. Starszym i bardziej doświadczonym od Ciebie należy się bezwzględny respekt. Dlatego wykonuj każde polecenie FSE i nie zastanawiaj się nad tym czy ma ono sens.”
LG Global wydało oświadczenie, w którym odpiera zarzuty i zapewnia, że dokument i przedstawione treści nie mają w firmie zastosowania. Poniżej prezentujemy pełną treść:
Typowe gaszenie ognia przez górę, tym oświadczeniem. Ta wywieszka jest jak najbardziej prawdziwa. Polskie kierownictwo całuje po tyłku Koreańczyków z wyższych szczebli.
Po pysksch koreaniec leje podwładnych jak coś jest nie tak. Twierdzi że fabryka to ziemia koreańska i żadnych inspekcji nie chce wpuszczać
To trzeba dać mu w ryj! 🙂
Skoro są w Naszym kraju to niech dostosują się do Naszych obyczajów i szanują Nasza kulturę.
Tak się składa że szanują i to bardzo. Od ponad 2 lat mam przyjemność z nimi pracować i w większości to są bardzo ogarnięci i inteligentni ludzie. Oni pierwsi się zaczęli kłaniać Polakom w ramach okazania szacunku i wytłumaczyli nam o co w tym chodzi. Gdy ktoś jest w porządku w stosunku do nich to oni są do nas :). Szkoda, że gdy Polaczek musi okazać poszanowanie komuś innemu to już czuje się gnębiony jak pies.
Tak się składa że szanują i to bardzo. Od ponad 2 lat mam przyjemność z nimi pracować i w większości to są bardzo ogarnięci i inteligentni ludzie. Oni pierwsi się zaczęli kłaniać Polakom w ramach okazania szacunku i wytłumaczyli nam o co w tym chodzi. Gdy ktoś jest w porządku w stosunku do nich to oni są do nas :). Szkoda, że gdy Polaczek musi okazać poszanowanie komuś innemu to już czuje się gnębiony jak pies.
Populizm, ręka rękę myje dolarami i nawet wielu wierzy w, swoje pewne 2800 zł.
Elita się cieszy że, swoich 28000.
Ja chcę te 28000.