„Parasol” Wrocław jest na mapie piłkarskich klubów stolicy Dolnego Śląska już od ponad 35 lat. Może pochwalić się znakomitymi wychowankami.
Po przykłady nie trzeba sięgać daleko. Krzysztof Ostrowski czy Jakub Wrąbel, to tylko niektórzy z wybitnych wychowanków klubu. Pod koniec czerwca br. o klubie z ul. Lotniczej znów zrobiło się głośno za sprawą zawodników kategorii U-9, którzy zostali nieoficjalnym Mistrzem Polski wygrywając rozgrywki mini mistrzostw Deichmann. Jak dużo dzieci trenuje obecnie w „Parasolu” Wrocław? Czy jest szansa, aby doczekać się kolejnych wielkich wychowanków klubu?
„Parasol” to nazwa, która przykuwa uwagę. Jaki jest jej rodowód? Trener drużyny „Parasola” Wrocław Wiktor Sadowski podkreśla, że piłka nożna to jedno, ale przekazanie zawodnikom odpowiednich wartości jest nie mniej ważne. „Parasol” bowiem szkoli piłkarzy i wychowuje ludzi.
O to wszystko zapytaliśmy trenera i młodych mistrzów z „Parasola”. Adepci piłkarstwa chętnie wspominają niesamowity turniej, w którym wywalczyli najlepsze wyniki. Zobacz nasze video.
„Parasol” Wrocław często się nam przypomina i to w bardzo miły sposób. Kolejne piłkarskie sukcesy młodzieży z „Parasola” to przykład, że we Wrocławiu wciąż wychowujemy piłkarskich mistrzów.
Dariusz Nowakowski
Komentowane 5