Aktywiści z Akcji Miasto po raz kolejny poruszyli temat nowej, nie tak dawno otwartej linii tramwajowej numer 18. Już kilka dni temu alarmowali, że jest ona za wolna. Dziś przedstawili kolejne dowody porównując ją z poruszającą się w tym samym kierunku, ale po starym, czekającym na remont torowisku na ul. Legnickiej, linią nr 31.
Linia 18 na tej trasie jest za wolna, przez co nie ma sensu. Szybciej jest nawet rowerem! Nie wspominając o dawnej trasie…
Na miejscu pana Prezydenta już dawno zmienilibyśmy przebieg linii, wsłuchując się w głos mieszkańców. Ale Jacek Sutryk wie przecież lepiej. – grzmią aktywiści Akcji Miasto.
Na swoim Facebooku zaprezentowali grafikę, która pokazuje porównanie obu linii tramwajowych. Porównywana jest trasa z Kozanowa do Dworca Autobusowego.
Starą linią 31, która porusza się torowiskiem po ulicy Legnickiej (czekającym na remont), dojedziemy w 30 minut. Jeszcze krócej, bo 25 minut, zajmie nam rowerowa podróż.
Dla porównania linia 18 z Kozanowa na Dworzec Autobusowy jedzie 40 minut.
Co policzyli, jeśli to różne linie. 31 na odcinku Kwiska – Pl. Jana Pawała II ma 6 przystanków, a 18 do Rynku 12, a do Dmowskiego 8? Ale pewnie to bez znaczenia, bo metody dobiera się do z góry przyjętych tez. O tym, czy linia jest potrzebna, czy nie, decyduje jej popularność, a pasażerów na 18 nie brakuje.
Nie chodzi o inne linie, ale o siatkę połączeń.
Jeżeli pasażer na teraz jechać dłużej przeładowanym tramwajem, niż przed zmianami, to niech się politycy nie dziwią, że ludzie wolą jeździć samochodami.
Żeby ludzie przesiedli się z samochodów, czego chcą politycy, komunikacja publiczna musi zapewniać dobra siatkę połączeń, umożliwiającą szybkie dotarcie z punktu a do b, we w miarę dobrych warunkach. Tylko tyle i aż tyle.
Paranoją to jest zabranie Kulfonowi linii 32 na poczet 19
Tramwaj 31 jest tak załadowany że nie ma jak wsiąść przy dworcu PKP
Dokładnie tak. Jeżdżę z legionów na maslice i przesiadłem się na auto.
W tej chwili dojazd na tej trasie jest tragiczny a często niemożliwy bo 31 przeladowana a 32 brak. Nie mówiąc że któraś z tych nowych tras mogli puścić do stadionu.
Na stadion pojedzie tylko tramwaj dwukierunkowy, a ich we Wrocławiu nie ma aż tyle, by obsłużyć dodatkową linię. Inna sprawa, że budując nową trasę w polu kapusty należało to przewidzieć, mając pod dostatkiem miejsca na klasyczną pętlę, która dla tramwajów dwukierunkowych nie jest żadną przeszkodą. Co innego na Gaju, gdzie rzeczywiście nie ma na nią miejsca, ale koło stadionu tramwaj mógłby go objechać nawet dookoła i nikomu by to nie przeszkadzało.
No o 15 szybciej autem z legionów na maślice, taaa
Mam tak samo.. 🙁
zwiekszyc czestotliwosc 31 w godzinach szczytu by ludzie mogli wsiąść!!! skoro zabrali 32
Popieram
Popieram w 100 %
Rowerem nie dojedziemy w 25 minut, chyba że jeżdżąc “na wariata” i łamiąc przepisy ruchu drogowego. Sam przejazd ścieżką rowerową ulicą Legnicką to kilka razy stanie na światłach. A już trasa w pobliżu dworca, gdzie ścieżek rowerowych brak, to już tylko dla rowerowych desperatów, zero przyjemności z jazdy rowerem, szczególnie w deszczowe dni.
Teraz po zabraniu 32 aby dojechać z Dokerskiej i Kozanowskiej na Legnicką (Kaufland, Magnolia itd) trzeba zapłacić podwójnie, bo z przesiadką. A pod oknami na Dokerskiej dwa razy wiecej tramwajów…
A co, zabrali wam na Kozanowie czasowe bilety, bo na reszcie miasta jakoś występuje
no ale chodzi tez o dostepnosc linii dla mieszkańców poza kozanowem
To jest jakiś dramat. Od dawna nie ma bezpośredniego połączenia Leśnicy ( po drodze Złotniki, Stablowice, Pilczyce i Osiedle Kosmonautów) z dworcem głównym PKP. Teraz jeszcze zabrali 32, więc wydłużył się czas oczekiwania na przesiadkę. Wrocław na zachodzie bardzo się rozbudował. Przybywa mieszkańców. Korki od i do Leśnicy są koszmarne. Czy ktoś tu myśli?
JAK ZABRALI LINIĘ TRAMWAJOWĄ 32 To niech tadzą kursy skrócone lini 31 .
Niech dowalą więcej świateł
Dlaczego nie startuje w Leśnicy lub na Pilczycach??? Czemu zlikwidowano 32. Obawiam się, że decydują tu ludzie jeżdżący samochodami, którzy nie znają nawet rozkładów jazdy
Nie ma to jak kupić/wynająć mieszkanie na wypizd*wie bo tanio, bo spokojnie, bo z dala od hałasów centrum a potem płakać, że tramwaj jedzie 40 minut do Dworca xDD
No jednak jest różnica, jeśli wcześniej tą samą trasę pokonywało się szybciej, bez zbędnych odjazdów i wycieczki przez ściśle centrum.
Z tym przygłupem jacusiem i rafałkiem z Warszawy niedługo będziecie zapierdzielać na piechotę. Oczywiście po sandałpasach.