Kolejnym gościem programu z cyklu #StudioFakty był dziennikarz sportowy Robert Skrzyński, który w lutym relacjonował Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie.
Skrzyński, który na co dzień jest dziennikarzem Radia Wrocław, a także komentuje meczu PKO Ekstraklasy w Canale+, opowiedział o swoich doświadczeniach związanych z wielkimi imprezami sportowymi. W swoim dorobku może pochwalić się relacjonowaniem piłkarskich Mistrzostw Europy, czy Świata, ale także Igrzysk Olimpijskich – zarówno letnich, jak i zimowych.
Nie zabrakło wątków związanych z ostatnimi Igrzyskami, które w lutym odbyły się w Pekinie. Jak traktowani byli rosyjscy i białoruscy dziennikarze? Czy praca podczas ZIO rzeczywiście była utrudniona poprzez restrykcje obowiązujące w związku z pandemią COVID-19?
Skrzyński wspomina także swoje poprzednie turnieje na czele z pierwszym – polsko-ukraińskim EURO 2012, który w świetle dzisiejszych wydarzeń nabiera szczególnego wymiaru. Jak zapamiętał Ukrainę i Ukraińców? Jak wspomina miejsca, których – ze względu na działania wojenne – już nie ma?
W rozmowie nie zabrakło wątków dotyczących alienacji sportowców i rosyjskich drużyn sportowych. Nasz gość ocenia postępowanie Europy względem rosyjskiej federacji piłkarskiej, a także komentuje słowa selekcjonera reprezentacji Rosji – Walerija Karpina.