Robert Grzechnik, radny Rady Miejskiej Wrocławia z ramienia Konfederacji na swoich mediach społecznościowych skomentował projekt budżetu Wrocławia na 2022 rok.
Jak widać wpływów będzie mniej, a wydatków więcej niż w ubiegłym roku.
Gdyby nie kredyty, na inwestycje wydalibyśmy tylko 257 mln zł, czyli niespełna 5% dochodów Miasta (w 2021r. było to 9,7%, a w 2020r. 9%). Przy deficycie większym o 265 mln zł, na inwestycje wydamy więcej o 41 mln zł niż w roku 2021. – grzmi Grzechnik.
Za pożyczone pieniądze (790 mln zł), które odda następna administracja, będą realizowane bieżące inwestycje. – dodał Grzechnik.