Pierwszy etap budowy szpitala tymczasowego przy ulicy Rakietowej 33 we Wrocławiu zakończony. Na dzisiejszym spotkaniu z dziennikarzami, wojewoda dolnośląski Jarosław poinformował, że przygotowany ośrodek pozostanie placówką rezerwową na wypadek wzrostu zakażeń i braku miejsc w szpitalach stałych.
Szpitalem zarządzać będzie Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu. Docelowo w szpitalu znajdzie się około 400 łóżek covidowych, z czego 50 będzie respiratorowych. Szpital tymczasowy powstaje w centrum konferencyjnym mieszczącym się przy ul. Rakietowej 33. Dziennikarze wzięli mogli dzisiaj zobaczyć cały szpital.
Mówimy o etapie na 100 łóżek i można powiedzieć, że jest on skończony. Gdyby była konieczność to bylibyśmy w stanie niemal natychmiast otworzyć szpital – zapewnił wojewoda i zaznaczył, że pandemia – mimo ostatnich spadków zakażeń – nie ustąpiła. Według ekspertyz sygnałem alarmowym dla Dolnego Śląska byłoby przekroczenie 2 tysięcy zajętych łóżek covidowych w szpitalach tradycyjnych w województwie. Zwrócił uwagę na to, że do tej pory maksymalne wypełnienie na Dolnym Śląsku wynosiło 1700 łóżek.
Mieścimy się z pacjentami covidowymi w ramach systemu. Mamy możliwość odmrażania niektórych miejsc szpitalnych ważnych dla pacjentów internistycznych, neurologicznych czy kardiologicznych – podkreślił wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.
Maciej Bluj – pełnomocnik wojewody ds. szpitala tymczasowego stwierdził, że w pierwszym etapie hala przygotowana została na 100 łóżek. Jak powiedział: w pierwszej części hali jest sala na 50 łóżek, w której teraz instalowany jest specjalistyczny sprzęt taki jak kardiomonitory, końcówki tlenowe.
W briefingu brał udział rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu prof. dr hab. Piotr Ponikowski. Pandemia może nas jeszcze zaskoczyć. Gdybyśmy musieli otworzyć szpital tymczasowy, to chcemy to zrobić w najbardziej profesjonalny sposób – zaznaczył.
Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski dziękował wszystkim osobom zaangażowanym w koordynacje tego projektu, w tym rektorowi Uniwersytetu Medycznego prof. Piotrowi Ponikowskiemu za bardzo dobrą współpracę z Uniwersyteckim Szpitalem Klinicznym, oddelegowanym pracownikom oraz firmie wykonawczej.
Tworzenie szpitali tymczasowych to element rządowej strategii, która ma na celu zachowanie wydolności służby zdrowia na wypadek przeciążenia systemu. Podczas dzisiejszego briefingu prasowego Wojewoda Dolnośląski Jarosław Obremski przekazał, że szpital tymczasowy przy ul. Rakietowej we Wrocławiu pozostanie placówką rezerwową na wypadek wzrostu zakażeń i braku miejsc w szpitalach.
W briefingu i prezentacji szpitala tymczasowego udział wzięli rektor Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu prof. dr hab. Piotr Ponikowski, dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu Piotr Pobrotyn, dyrektor szpitala tymczasowego przy ul. Rakietowej Barbara Korzeniowska, dyrektor Dolnośląskiego Oddziału NFZ Łukasz Sendecki oraz pełnomocnik wojewody dolnośląskiego ds. budowy szpitala tymczasowego Maciej Bluj.
Jak już informowaliśmy w naszym portalu, tymczasowe oddziały szpitalne przeznaczone dla osób zarażonych koronawirusem powstały już w Bolesławcu, Wałbrzychu i Lubinie, a tworzony jest także w Legnicy.
Działalność rozpoczął także Ośrodek Kompleksowej Opieki nad Pacjentem po COVID-19, który obejmie swoją opieką pacjentów, u których występują powikłania po zarażeniu wirusem SARS-CoV-2, co sygnalizowaliśmy w naszym portalu.
Filip Macuda