Wrocławskie Fakty

WIDEO

WYWIAD

FELIETON

POLITYKA

KONTAKT

SZUKAJ

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Aktualności
    • Wrocław
    • Dolny Śląsk
  • Polityka
  • Na sygnale
  • Wrocławskie Fakty TV
  • Sport
  • Kultura
  • Komunikacja i Rozkład Jazdy
  • Zdrowie
Wrocławskie Fakty
  • Aktualności
    • Wrocław
    • Dolny Śląsk
  • Polityka
  • Na sygnale
  • Wrocławskie Fakty TV
  • Sport
  • Kultura
  • Komunikacja i Rozkład Jazdy
  • Zdrowie
Wrocławskie Fakty

Rana, której wciąż nie uleczono – nadal trwa wołanie o pamięć

KK przez KK
11 lipca 2023
w Felieton, Kultura, Polityka, Wiadomości
0
Home Felieton
0
UDOSTĘPNIEŃ
74
WYŚWIETLEŃ
Share on FacebookShare on Twitter

80 lat temu rozegrał się potworny dramat. Nie kładzie się on cieniem na relacjach pomiędzy Polską i Ukrainą, lecz jest niezabliźnioną i niestety wciąż krwawiącą raną.

Zanim doszło do apogeum zbrodni, jakim stała się „krwawa niedziela” 11 lipca 1943 roku, miały miejsce pojedyncze i nasilające się ze strony Ukraińców akty agresji i terroru wobec Polaków. Najczęściej dotykały one osób uchodzących za liderów polskiej społeczności: nauczycieli, urzędników, zarządców majątków, przedwojennych zawodowych podoficerów Wojska Polskiego. Masowe zbrodnie na Polakach rozpoczęły się w lutym 1943 r. od wymordowania mieszkańców Parośla (w powiecie sarneńskim). Kontynuowano je w kolejnych miesiącach, rozszerzając równocześnie obszar objęty ludobójczymi działaniami.

Za datę symboliczną dla Rzezi Wołyńskiej uznaje się 10 lipca 1943 r., kiedy bojownicy UPA rozerwali końmi wysłanego na pertraktacje z nimi przedstawiciela Polskiego Państwa Podziemnego Zygmunta Rumla. Największych zbrodni dokonano jednak w niedzielę 11 lipca 1943 r. w zachodniej części Wołynia, kiedy nastąpiła skoordynowana akcja OUN(b)-UPA. Tego dnia w 99 miejscowościach ludność została zaatakowana w porze Mszy świętej. Ukraińcy wiedzieli, że w kościołach zgromadzi się większość Polaków wyznania rzymskokatolickiego. Opisy bestialstwa, z jakim mordowani byli Polacy, i statystyki tej zbrodni są tak porażające, że każde ze świadectw paraliżuje oddech. Według różnych szacunków ocenia się, iż w wyniku ludobójstwa dokonanego przez Ukraińców na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej zginęło ponad 100 tysięcy Polaków zamieszkałych w około 4300 miejscowościach Wołynia i Galicji Wschodniej.

Ofiary wciąż nie doczekały się pochówku i upamiętnienia. Obok Polaków, którzy stanowili cel akcji ukraińskich nacjonalistów, zamordowani zostali także przedstawiciele innych mniejszości narodowych oraz Ukraińcy, którzy stanęli po stronie ofiar. Należy przypomnieć historyczny kontekst – od września 1939 roku na ziemiach wschodnich województw II Rzeczypospolitej ścierały się siły dwóch totalitaryzmów XX wieku – Rzeszy Niemieckiej i Związku Sowieckiego. Dla jednego i drugiego reżimu konflikt pomiędzy Polakami i Ukraińcami był instrumentem wojennych i politycznych strategii.   

 

Rzeź Wołyńska stała się – jak to ktoś niedawno powiedział – „piekłem w piekle wojny”. Podzieliła dwa sąsiadujące ze sobą narody. Polaków i Ukraińców, którzy i wtedy mieli, i dzisiaj mają tego samego przeciwnika. Gdy 24 lutego 2022 roku od świtu stało się jasne, że ów wspólny wróg nie przestał rościć sobie praw do wolności Ukraińców i suwerenności Ukrainy, Polacy otworzyli swoje domy, a Polska swoje granice dla uciekających przed wojną – głównie kobiet i dzieci – obywateli Ukrainy. Każdy z ponad 500 dni od czasu inwazji Rosji na Ukrainę potwierdza przyjazne odniesienie Polaków i Polski do Ukraińców i Ukrainy. Nie mogliśmy uczynić więcej, aby Ukrainie i światu dowieść, iż solidarność jest genem polskości.

Przez minionych 80 lat nie doczekaliśmy przyznania się do winy za zbrodnię, prośby o wybaczenie jej okrucieństwa i skali oraz woli zadośćuczynienia, jakim byłoby upamiętnienie ofiar przez ich godny pochówek pod imieniem i nazwiskiem. Cenne są gesty odsłonięcia symbolicznych rzeźb lwów na Cmentarzu Orląt Lwowskich czy jedna zgoda na rozpoczęcie poszukiwań i ekshumacji w miejscowości Puźniki (były powiat buczacki). Mamy też w oczach scenę, gdy kilka lat temu prezydent RP, będąc na Ukrainie, samotnie kładzie biało-czerwoną wiązankę kwiatów w szczerym polu, gdzie kiedyś znajdowała się polska wieś, i scenę sprzed kilku dni, gdy w Katedrze Łuckiej prezydenci Polski i Ukrainy składają hołd ofiarom ludobójstwa. Widzimy także polskiego premiera wkopującego drewniany krzyż w jednym z miejsc zbrodni i brodzącego w błocie pomiędzy miejscami poszukiwań ofiar kaźni. Nie ma obok niego szefa ukraińskiego rządu.  

Ukraińcy i Ukraina zmagając się ze śmiertelnym zagrożeniem od Rosjan i Rosji, otrzymują od Polaków i Polski trudne do przecenienia wsparcie w każdej możliwej formie i sferze. Jednak jako społeczeństwo i jako państwo milczą w sprawie ludobójstwa z 1943 roku. Tej ciszy nie przełamują pojedyncze i incydentalne apele o potrzebie pojednania polsko-ukraińskiego, bo tuż obok słychać głosy gloryfikujące Stepana Banderę i kojarzoną z nim Organizację Ukraińskich Nacjonalistów. Czerwono-czarne flagi nadal są eksponowane w miejscach publicznych lub w trakcie uroczystości państwowych.

Nadzieję budzą wspólne deklaracje przywódców wspólnot chrześcijańskich z Polski i Ukrainy, którzy są – oby – prekursorami pojednania. Nie ma jednak dialogu historyków obu stron, bez czego prawda o zbrodni sprzed 80 lat nie ujrzy światła dziennego. Mimo – zdawać by się mogło – ekstremalnych okoliczności wojny, jakiej doświadczają Ukraińcy i z jaką zmaga się państwo ukraińskie, w narodzie tym i jego instytucjach proces szczerego i niewymuszonego otwarcia na bolesną prawdę oraz jej konsekwencje zaledwie – być może – kiełkuje.

Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczpospolitej obchodzimy dopiero od 2016 roku. Dochodzenie do prawdy i oddanie należnego hołdu Polakom zgładzonym 80 lat temu to jednak wyzwanie na wiele kolejnych lat, może nawet na dziesiątki lat.  „Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary” – głosi napis na pomniku ofiar ukraińskich nacjonalistów na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. O pamięć!

 

 

Krzysztof Kotowicz 
Foto: ipn.gov.pl
Tagi: politykaRzeczpospolita Polskaspołeczeństwo
Poprzedni wpis

Hurkacz vs Djoković hitem IV rundy Wimbledonu. Prawdziwy rollercoaster wrocławskiego tenisisty w meczu z wiceliderem rankingu ATP

Następny wpis

Jutro rocznica powodzi tysiąclecia we Wrocławiu. Jak ją pamiętamy?

Następny wpis
Jutro rocznica powodzi tysiąclecia we Wrocławiu. Jak ją pamiętamy?

Jutro rocznica powodzi tysiąclecia we Wrocławiu. Jak ją pamiętamy?

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz jeszcze

  • Najnowsze
  • Komentowane
  • Popularne
Zaginął 16-letni Krzysztof. Rodzina prosi o wszelkie informacje dotyczące jego miejsca pobytu

Zaginął 16-letni Krzysztof. Rodzina prosi o wszelkie informacje dotyczące jego miejsca pobytu

20 października 2023
Czy Wrocław może doczekać się kiedyś metra? [ANALIZA]

Czy Wrocław może doczekać się kiedyś metra? [ANALIZA]

7 listopada 2022

„Mario, czy już wiesz?” – piosenka pełna pytań [VIDEO]

25 grudnia 2019
Kamery na Gądowiance! Będą wyłapywać kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle

Kamery nie tylko na Gądowiance! Będą wyłapywać kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle

31 marca 2023
Zaginął 28-letni Kamil z Kiełczowa. Może wymagać pomocy medycznej!

Zaginął 28-letni Kamil z Kiełczowa. Może wymagać pomocy medycznej!

2
Wrocław wyraził solidarność z Ukrainą. SUTRYK: “Wrocław jest Waszym domem” [WIDEO]

Wrocław wyraził solidarność z Ukrainą. SUTRYK: “Wrocław jest Waszym domem” [WIDEO]

1
Dzień Otwarty Zajezdni Popowice 2023! Idealna okazja, aby zobaczyć jak zmieniały się pojazdy komunikacji miejskiej na przestrzeni dziesięcioleci

Dzień Otwarty Zajezdni Popowice 2023! Idealna okazja, aby zobaczyć jak zmieniały się pojazdy komunikacji miejskiej na przestrzeni dziesięcioleci

1
Pociągająca siła wizerunku

Pociągająca siła wizerunku – opowieść o „włączeniu bezwstydnej twórczości oka w nieskrępowaną wrażliwość zmysłów”

29 października 2023
Nowe odsłony czterech pór roku

Nowe odsłony czterech pór roku – „Vivaldi Forever”

28 października 2023
Fenomenalne

Fenomenalne – „The music of Hans Zimmer & John Williams & Ennio Morricone”

28 października 2023
Refleksja o końcu i początku

Refleksja o końcu i początku – „Requiem”

28 października 2023

Reklama

timcatering katering

Ostatnie aktualności

Pociągająca siła wizerunku
Felieton

Pociągająca siła wizerunku – opowieść o „włączeniu bezwstydnej twórczości oka w nieskrępowaną wrażliwość zmysłów”

29 października 2023
Nowe odsłony czterech pór roku
Kultura

Nowe odsłony czterech pór roku – „Vivaldi Forever”

28 października 2023
Fenomenalne
Kultura

Fenomenalne – „The music of Hans Zimmer & John Williams & Ennio Morricone”

28 października 2023
Refleksja o końcu i początku
Kultura

Refleksja o końcu i początku – „Requiem”

28 października 2023
miejscakultury-dolnego-slaska-palac-krolewski-we-wroclawiu
Kultura

#MiejscaKultury Dolnego Śląska – Pałac Królewski we Wrocławiu

28 października 2023
Jest rozwiązanie kryzysu
Kultura

Jest rozwiązanie kryzysu – „Małe zbrodnie małżeńskie”

28 października 2023

WrocławskieFakty.pl - wiarygodne informacje z Wrocławia i regionu. Sprawdzone fakty i opinie.

Social Media

Polityka prywatności
Kontakt
Redaktor naczelny: Dariusz Nowakowski
Zastępca redaktora naczelnego: Filip Macuda

Kategorie

  • Biznes
  • Blisko Wrocławia
  • Długołęka
  • Dolny Śląsk
  • Dzieje się
  • Edukacja
  • Felieton
  • Handel
  • Inne
  • Komunikacja i Rozkład Jazdy
  • Kultura
  • Na sygnale
  • Oświadczenie
  • Polityka
  • Rozkład Jazdy
  • Sport
  • Syców
  • Ważne
  • Wiadomości
  • Wideo/Galerie
  • Wrocław
  • Wywiad
  • Zdrowie

Ostatnie aktualności

Pociągająca siła wizerunku

Pociągająca siła wizerunku – opowieść o „włączeniu bezwstydnej twórczości oka w nieskrępowaną wrażliwość zmysłów”

29 października 2023
Nowe odsłony czterech pór roku

Nowe odsłony czterech pór roku – „Vivaldi Forever”

28 października 2023
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Aktualności
    • Wrocław
    • Dolny Śląsk
  • Polityka
  • Na sygnale
  • Wrocławskie Fakty TV
  • Sport
  • Kultura
  • Komunikacja i Rozkład Jazdy
  • Zdrowie

© 2022 WroclawskieFakty.pl

Drogi użytkowniku
Po zapoznaniu się z niniejszą informacją, poprzez kliknięcie na „Przejdź do serwisu” lub zamknięcie tego okna zgadzasz się na to, aby Twoje dane osobowe były przetwarzane
w taki sposób jaki został omówiony w regulaminie oraz niniejszej polityce (https://wroclawskiefakty.pl/polityka-prywatnosci)

PRZEJDŹ DO SERWISU
Privacy & Cookies Policy

Privacy Overview

This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are as essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary
Always Enabled
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
SAVE & ACCEPT