Handel ludźmi to zbrodnia zagrożona karą do 25 lat pozbawienia wolności. Ofiary tego procederu, są wykorzystywane między innymi do przymusowej pracy, pornografii i prostytucji, żebractwa czy też działalności przestępczej.
Pokrzywdzonym może stać się każdy, bez względu na płeć, wiek czy status społeczny, jednak są to głównie osoby, które znalazły się w bardzo trudniej sytuacji życiowej i materialnej, przez co są łatwo podatne na manipulacje. Sprawcy często działając w zorganizowanych grupach przestępczych, werbują swoje ofiary, którym trudno jest pomóc. Dlatego tak ważne jest, aby każdy sygnał związany z podejrzeniem handlu ludźmi dokładnie sprawdzić i zweryfikować. Takimi zadaniami zajmuje się między innymi grupa wyspecjalizowanych funkcjonariuszy z Zespołu do walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Jeszcze pod koniec poprzedniego roku dolnośląscy funkcjonariusze pozyskali informację, że w jednym z salonów masażu erotycznego na terenie Wrocławia usługi świadczy nieletnia obywatelka Ukrainy. Wobec takich podejrzeń policjanci natychmiast rozpoczęli ustalenia mające na celu zweryfikowanie doniesień. Już po kilku godzinach pracy nad sprawą policjanci wiedzieli, że wskazane miejsce skrywa więcej tajemnic, które zdecydowanie wykraczają poza ramy legalnej działalności.
Jak się okazało, salony masażu erotycznego o tej samej nazwie znajdowały się jeszcze w kilku innych miejscowościach na terenie Polski, a zarządzane były przez te same osoby, których personalia bardzo szybko zostały ustalone przez dolnośląskich kryminalnych. O ile oficjalna charakterystyka działalności nie budziła zastrzeżeń, o tyle dobór personelu odbywał się w sposób wysoce odbiegający od legalnej rekrutacji. Okazało się bowiem, że pracujące w lokalach kobiety zostały zwerbowane pod pretekstem pracy zarobkowej, gdyż ich sytuacja rodzinna i materialna wynikające z konfliktu zbrojnego trwającego na terytorium Ukrainy, była bardzo trudna. Warunki w jakich kobiety mieszkały oraz forma wynagrodzenia za świadczone przez nie usługi dowodzą, że bez wątpienia to inne osoby czerpały korzyści z ich zatrudnienia.
Funkcjonariusze Zespołu do walki z Handlem Ludźmi Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu w pierwszej kolejności sprawdzili salon masażu znajdujący się na terenie Wrocławia. W chwili sprawdzenia lokalu wewnątrz znajdowały się trzy kobiety, wśród nich jedna, która zatrudniona została jako małoletnia. W dalszej kolejności swoich działań policjanci, przy ścisłej współpracy z kryminalnymi z północnej części naszego kraju, dotarli do kolejnych salonów świadczących usługi masażu o podobnym charakterze. Zarządzane były przez tą samą „administratorkę”, a w grupie zatrudnionych tam kobiet, podobnie jak we wrocławskim salonie, były młode kobiety z Ukrainy.
W momencie, kiedy dolnośląscy policjanci zaczęli interesować się lokalami, kobiety, które odpowiedzialne były za werbowanie nowych pracowników do salonów masażu, ukryły się w jednym z hoteli. Zostały jednak zatrzymane przez funkcjonariuszy w chwili, kiedy przygotowywały się do wyjazdu. Podczas zatrzymania policjanci zabezpieczyli torbę z zawartością pieniędzy w różnej walucie, o łącznej kwocie ok 350 tysięcy złotych. Wśród zabezpieczonych przedmiotów były również telefony służące do zarządzania firmą i umawiania klientów do salonów. Kobiety usłyszały zarzuty handlu ludźmi w czasie trwania konfliktu zbrojnego na terytorium Ukrainy. Na wniosek śledczych, Sąd Rejonowy we Wrocławiu zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego tymczasowego aresztowania. Za działania na szkodę uchodźców wojennych grozi kara od 10 do 25 lat pozbawienia wolności.
Sprawnie przeprowadzona akcja poszukiwawcza oleśnickich policjantów skutkowała uratowaniem życie młodej kobiety.
Funkcjonariusze oleśnickiej jednostki otrzymali zgłoszenie o kobiecie, która poinformowała rodzinę o swoich problemach i wyznała, że nie widzi sensu życia, po czym opuściła mieszkanie. Sytuacja wymagała natychmiastowej reakcji, dlatego dyżurny oleśnickiej komendy skierował do działań wszystkie dostępne patrole. Podczas intensywnych poszukiwań policjanci odnaleźli pojazd, którym mogła poruszać się zaginiona. Auto znajdowało się w jednej z miejscowości nieopodal Oleśnicy.
Wewnątrz samochodu ujawnili poszukiwaną kobietę, jednak nie reagowała ona na próby nawiązania kontaktu, a po chwili straciła przytomność. Funkcjonariusze natychmiast wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego i do ich przybycia kontrolowali funkcje życiowe kobiety. Dzięki szybkiej i skutecznej interwencji policjantów kobieta trafiła pod opiekę specjalistów – została przewieziona do szpitala.
Policjanci z górowskiej drogówki pomogli wyziębionemu seniorowi dotrzeć do miejsca zamieszkania.
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Górze podczas patrolowania terenu miasta, na ulicy Mickiewicza zauważyli seniora, którego zachowanie i wygląd mocno ich zaniepokoiły. Mężczyzna miał problemy z poruszaniem się, wspomagał się kulą ortopedyczną, nie posiadał okrycia wierzchniego i był wyraźnie wyziębiony. Funkcjonariusze od razu zareagowali i pospieszyli z pomocą. Mężczyzna nie umiał stwierdzić, gdzie się znajduje i dokąd idzie. Był przemarznięty i zdezorientowany. Biorąc pod uwagę panujące warunki atmosferyczne i niską temperaturę powietrza, a także ubranie seniora nieadekwatne do pogody, natychmiast bezpiecznie umieścili mężczyznę w radiowozie, aby się ogrzał.
Po chwili spędzonej w ciepłym wnętrzu radiowozu mężczyzna był w stanie wyjaśnić policjantom jak się nazywa i gdzie mieszka. Stwierdził również, że chyba się zgubił i chciałby wrócić do domu do żony. Mundurowi wraz z seniorem udali się do jego miejsca zamieszkania. Jak się okazało 70-letni mężczyzna bez wiedzy żony wyszedł z domu, gdy ona jeszcze spała. Dzięki natychmiastowej reakcji funkcjonariuszy Policji, senior bezpiecznie został odwieziony do domu. Opisana sytuacja pokazuje, jak ważna jest czujność i empatia ze strony policjantów. Dzięki pomocy funkcjonariuszy mężczyzna bezpiecznie wrócił do domu. Pamiętajmy o osobach starszych, które z racji wieku mogą mieć problemy z pamięcią, czy mierzą się z demencją. Jeżeli widzimy starszą, zdezorientowaną osobę reagujmy, bo dzięki takim zachowaniom pomoc do tych osób dotrze na czas.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl