Gdyby wymyślił to jakiś scenarzysta filmowy, dostałby Oscara z miejsca. Reprezentacja Polski zagrała, nie oszukujmy się, beznadziejny mecz z Argentyną i przegrała 0:2. Ale dzięki temu, że Meksyk wygrał z Arabią Saudyjską tylko 2:1, lepszym bilansem bramkowym mamy awans do 1/8 finału mundialu w Katarze z drugiego miejsca w grupie! W niedzielę 4 grudnia o 16:00 zagramy w nim z Francją.
Polska – Argentyna 0:2
Gole:
0:1 – Alexis Mac Allister 46′
0:2 – Juan Alvarez 67′
Polska: SZCZĘSNY – Cash, Glik, Kiwior, Bereszyński (72. Jędrzejczyk) – Frankowski (46. Kamiński), Bielik (62. D. Szymański), Krychowiak (85. Piątek), Zieliński – Świderski (46. Skóraś), Lewandowski
Trener: Czesław Michniewicz
Argentyna: Martinez – Molina, Romero, Otamendi, Acuna (59. Tagliafico) – De Paul, Fernandez (80. Pezzella), Mac Alllister (85. Almada) – Messi, Di Maria (59. Paredes) – Alvarez (80. Martinez)
Trener: Lionel Scaloni
- Sędzia: Danny Makkelie (Holandia)
- Żółte kartki: Krychowiak (Polska)