Przez ostatnie dni delegacja złożona z samorządowców z Sejmiku Województwa Dolnośląskiego objechała kilka ukraińskich miast, w których jeszcze do niedawna prowadzono działania wojenne. Na liście znalazły się m.in. Irpień, Niemirów czy Krzywy Róg. Przy okazji dostarczyli oni niezbędną pomoc humanitarną.
Wrocławska delegacja była pierwszą taką w Polsce, która odwiedziła Ukrainę od czasu bestialskiej agresji Rosji na ten kraj. Jak napisał na Facebooku Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego Grzegorz Macko, delegaci mieli okazję “na własne oczy przekonać się o bestialstwie armii rosyjskiej”. Kompletnie zrujnowane bloki mieszkalne, szkoły, czy drogi. Wielu z nich nie da się już naprawić. Samorządowcy wykorzystali ten czas także m.in. na złożenie kwiatów i zniczy pod tablicą upamiętniającą Polaków zamordowanych przez komunistów w Winnicy, czy odwiedziny dworca, gdzie w przeszłości spotkali się Józef Piłsudski oraz zwolennik współpracy Ukraińców z Polską ataman Semen Petlura.
Do tego odbyto wiele rozmów zarówno z ukraińskimi samorządowcami czy deputowanymi Rady Najwyższej. Zorganizowano także spotkanie ze współpracownikami prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w mieści Krzywy Róg, z którego pochodzi obecny lider kraju. Przekazano także przywieziony z Dolnego Śląska sprzęt oraz pomoc humanitarną. To kolejna akcja samorządowców na rzecz pomocy Ukrainie w ostatnim czasie. W ostatnich dniach m.in. uruchomiony został kolejny program wsparcia w ramach środków Interreg, na kwotę ponad 3 milionów złotych. Zorganizowano też pomoc dla wielu uchodźców z tego kraju.