Spośród 36 zespołów akademickich z całej Europy 14 prezentowało swoje projekty w finale 13 edycji konkursu Suborbital Day organizowanego w Paryżu przez Astronaute Club Européen. Za najlepszy sędziowie uznali model kabiny samolotu do lotów suborbitalnych przygotowany przez studentów Politechniki Wrocławskiej.
Grupa Innspace skupiła się na problemach związanych z kabiną załogową i jej wyposażeniem. Nad modelem pracowali: Justyna Pelc z Wydziału Informatyki i Zarządzania – jako liderka projektu, Magdalena Łabowska z Wydziału Mechanicznego, Beata Suścicka z Wydziału Architektury i Piotr Torchała z Wydziału Mechanicznego. Ich projekt okazał się najlepszym. Zdobywając grand prix konkursie dotyczącym lotów kosmicznych studenci Politechniki Wrocławskiej zdeklasowali konkurencję z Europy. Uczestnikami konkursu byli studenci z Rumunii, Francji, Grecji, Wielkiej Brytanii, Bułgarii i Hiszpanii. Nagrodą jest możliwość prezentacji konceptu podczas konferencji Europejskiej Agencji Kosmicznej, która odbędzie się w Belfaście w listopadzie br.
Każdy zespół mógł wybrać do rozpatrzenia jedno z dziesięciu zagadnień, związanych z lotami suborbitalnymi, obejmujących m.in. kwestie medyczne, kontrole lotu, sterowanie pojazdem czy aspekty prawne takich lotów. Grupa Innspace zajęła się problemami związanymi z kabiną załogową i jej wyposażeniem. Realizowaliśmy już wcześniej inne projekty. Choćby budowę łazika marsjańskiego, więc teraz nasza współpraca przebiegała sprawnie. Jednak teraz, z tematyką lotów suborbitalnych spotkaliśmy się pierwszy raz – opowiada Magdalena Łabowska, która obecnie jest na drugim roku doktoratu bioinżynierii. Konkurencja była bardzo mocna. Byliśmy usatysfakcjonowani naszym projektem, ale nie spodziewaliśmy się, że zwyciężymy. Robiliśmy rozeznanie wśród innych uczestników i byliśmy pod wrażeniem ich prac – dodaje.
Według projektu Grupy Innspace samolot miałby 15 metrów długości i skrzydła o rozpiętości 10 m. Bez paliwa ważyłby 8 ton, a z nim aż 20. Byłby poddany przeciążeniu około 3 g, a pasażerowie w stanie nieważkości przebywaliby przez około trzy minuty. Studenci w swoich projektach kabiny musieli rozważyć kwestie m.in. systemów podtrzymywania życia, ciśnienia we wnętrzu czy systemów wyrzutowych. Kabina miała oczywiście zapewniać bezpieczeństwo, ale też wszechstronną funkcjonalność, a nawet komfort lotu kosmicznego. Ze względów bezpieczeństwa okna w samolocie nie mogą być zbyt duże, a przecież po to leci się w kosmos, by zobaczyć jak najwięcej. Dlatego my zaproponowaliśmy system monitorowania. Gogle dla pasażerów, które można będzie założyć na pokładzie i w czasie rzeczywistym – za pomocą kamer – oglądać to, co znajduje się przed samolotem – objaśnia Magdalena Łabędowska.
Cała Grupa Innspace pisze o sobie… Kosmos fascynuje ludzi od wieków. Mamy to szczęście żyć w czasach, w których możemy być naocznymi świadkami kolejnych przełomów – od pierwszego kroku na Księżycu i Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, przez coraz większe znaczenie prywatnych firm w eksploracji kosmosu i kolejne sukcesy Polaków w tej branży, po śmiałe plany kolonizacji Marsa! Kosmos daje nam nieograniczone możliwości, ale też stawia wiele wyzwań. Postanowiliśmy je podjąć!
Tylko w tym roku mają na koncie 4 projekty, nad którymi pracowali ok 1200 godzin, a najdłuższy opracowany dokument liczy 164 strony.
Poprzez: urania.edu.pl / innspace.pl
Komentowane 3