Popyt rok do roku na największych rynkach regionalnych w Polsce od stycznia do września, pomimo pandemii, był niższy tylko o 11%. Jednak ze względu na obecną sytuację wielu najemców odkłada tymczasowo plany ekspansji lub decyzje o relokacji.
Firma doradcza JLL podsumowała sytuację na polskim rynku biurowym w trzecim kwartale 2020 r. Według opublikowanego raportu okresie od stycznia do końca września w Polsce wynajęto prawie 907 000 mkw. Na sam III kw. Przypadło blisko 240 000 mkw. (113 000 mkw. W Warszawie, 126 000 mkw. Poza nią).
Oznacza to, że rynek powierzchni biurowych ma przewagę poza stolicą kraju. Zapotrzebowanie na powierzchnię biurową poza Warszawą sięgnęło prawie 460 000 mkw. Od początku roku. To wynik niższy o 11% w stosunku do analogicznego okresu w 2019. Największą aktywnością wykazali się najemcy na rynku wrocławskim, łódzkim i trójmiejskim, osiągając odpowiednio o 66%, 46% i 11% lepsze rezultaty w popycie rok do roku. Warto też wspomnieć, że za 43% zapotrzebowania na biura oraz jedenaście z piętnastu największych transakcji w analizowanym okresie na rynkach regionalnych odpowiadały firmy technologiczne – komentuje dyrektor m.in. rynków regionalnych JLL Karol Patynowski.
Popyt w okresie od stycznia do września wynikał głównie z odnowień umów najmu, które w samym trzecim kwartale stanowiły 52% aktywności najemców. Ze względu na obecną sytuację firmy często decydują się na przedłużenie umów najmu, a nie na relokację. Ponadto, jednym z najbardziej widocznych obecnie trendów jest rosnąca liczba ofert podnajmów. Z ok. 116 000 mkw. Takiej podaży na głównych rynkach biurowych poza Warszawą, 30% znajduje się we Wrocławiu, 23% w Trójmieście i 22% w Krakowie – dodaje Karol Patynowski
W pierwszych trzech kwartałach 2020 r. na polskim rynku biurowym do użytku oddano ok. 540 000 mkw., w tym ponad 305 000 mkw. W regionach. Warto podkreślić, że na rynkach poza stolicą 42% powierzchni ukończono w samym trzecim kwartale. W Polsce, w budowie pozostaje obecnie ok 1,3 mln mkw. W tym prawie 700 000 mkw. Powierzchni jest realizowane poza Warszawą. Jest to mniej niż przed wybuchem pandemii, co wynika głównie z faktu, że deweloperzy nie rozpoczynają na razie nowych inwestycji – tłumaczy analityk rynku JLL Hanna Dąbrowska.
Do największych projektów ukończonych w Polsce pomiędzy styczniem a wrześniem należą, m.in. wielofunkcyjny kompleks The Warsaw Hub (89 000 mkw., Ghelamco Poland), warszawskie biurowce Varso I&II (46 600 mkw., HB Reavis) oraz Chmielna 89 (25 200 mkw., Cavatina Holding), Olivia Prime B w Gdańsku (25 000 mkw., Olivia Business Center) oraz trzy budynki zrealizowane przez Skanska Property Poland: Centrum Południe we Wrocławiu (23 700 mkw.), Wave A w Trójmieście (26 600 mkw.) oraz czwarty budynek kompleksu High5ive w Krakowie (23 000 mkw.).
Średni poziom pustostanów w Polsce to 10,7%. W Warszawie 9,6% istniejących zasobów biurowych pozostaje do wynajęcia, natomiast poza nią – 11,9%. W przypadku rynków regionalnych jest to wzrost o 2,8 p.p. r-d-r i 1,7 p.p. w ujęciu kwartalnym. Zmiana ta wynika m.in. z zakończenia w trzecim kwartale inwestycji, będących wynajętych niespełna w połowie. Najniższym współczynnikiem pustostanów mogą się pochwalić Katowice (7,0%), podczas gdy najwyższe wskaźniki są obecnie w Łodzi i we Wrocławiu (w obu przypadkach 14,3%).
Aktualnie na rynkach poza Warszawą najwyższe czynsze transakcyjne charakteryzują Kraków (14-15,5 euro/ mkw. / miesiąc), a najniższe Lublin (10,5-11,5 euro / mkw. / miesiąc.
Anna Podolak / JLL Foto: pixabay.com