Trudna i nowa sytuacja, w której znalazła się teraz niemal cała planeta, poza szeregiem niedogodności i utrudnień niesie ze sobą kilka bardzo pozytywnych aspektów.
Nagle okazuje się, że wiele rzeczy można załatwić zdalnie, rozwija się technologia skierowana do użytkownika, a wielu ludzi pokazało swoje gołębie serca. Obserwując zmiany na rynku technologicznym można odnieść wrażenie, że przysłowie „potrzeba matką wynalazków” w dalszym ciągu bardzo dobrze się sprawdza.
Czasem przez przymusową kwarantannę, czasem zwykłą ostrożność, nie możemy lub nie chcemy wychodzić z domu. Bardzo ważne, by ograniczać takie wyjścia do minimum, lecz są działania, które musimy wykonać mimo wszystko, aby po prostu przeżyć. Czy jednak na pewno muszą wyglądać tak, jak do tej pory? Niekoniecznie.
WIele sklepów stara się zaadaptować do nowej sytuacji oferując dostawę zakupów do domu i dokonanie ich online. Wrocławianie postanowili zebrać takie miejsca na jedną, internetową platformę, by wyszukanie – często niezbędnej obecnie możliwości, było jeszcze prostsze. Narzędzie nazywa się Zado.pl i agreguje w swojej witrynie sklepy, w których zakupy zamówimy bez wychodzenia z domu.
Dzięki niewychodzeniu z domu możemy wspomóc nie tylko walkę z koronawirusem, ale także lokalnych przedsiębiorców, którzy w wielu przypadkach znajdują się na skraju bankructwa. Z uwagi na panującą sytuację dużo sklepów wprowadziło ostatnio opcję dostawy. My zbieramy takie miejsca i pokazujemy je klientom na jednej mapie – powiedziała Maja Nogaj z zado.pl.
Serwis działa zarówno mobilnie, jak i z pozycji komputera. Można również samemu dodać sklep, którego nie ma jeszcze w agregatorze, ale wiemy, że oferuje możliwość zdalnych zakupów. Serwis zado.pl jest w pełni darmowy.